Dan Bewley opuścił już wrocławski szpital. Młody Brytyjczyk był hospitalizowany po okropnym wypadku z minionego piątku. Jak przekazał sam zawodnik, czuje się zdecydowanie lepiej.
Bewley trafił do szpitala po wypadku z 14. biegu meczu jego Betard Sparty Wrocław z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa. Żużlowiec po kontakcie z Jonasem Jeppesenem, z pełnym impetem wjechał w bandę i przeleciał na pas bezpieczeństwa. Brytyjczyk nie był w stanie kontynuować zawodów, a dokładniejsze badania – już po odwiezieniu do szpitala – wykazały uraz płuca i kości piszczelowej.
We wtorek zawodnik Betard Sparty opuścił już szpital, a jak informuje wrocławski klub, na pytanie jak się czuje, po polsku odpowiedział „wszystko dobrze”.
Wierzymy, że czekająca go rehabilitacja również pójdzie zgodnie z planem, a żużlowca zobaczymy wkrótce na torze. Najbliższy mecz wrocławian to wyjazdowe starcie z Fogo Unią Leszno, które odbędzie się w niedzielę, 17 lipca.
Żużel. Ostra krytyka ze strony Michelsena! Duńczyk ściął się z Morrisem
Żużel. Kolejny triumf Cellfast Wilków. Krośnianie nadal niepokonani (RELACJA)
Żużel. Bewley wygrywa kwalifikacje i zgarnia 4 punkty! Zmarzlik poza finałem!
Żużel. Wygrał w Chorwacji, teraz chce pójść za ciosem! „Dam z siebie 110 procent”
Żużel. Specjalny utwór, wykańczanie kasków i autografy. Boll zaprasza do fanzony w Warszawie
Żużel. Starcie mistrzów świata w Ostrowie! Wilki pozostaną niepokonane?