Żużel. Coraz bliżej wielkiego ścigania w Grand Prix? To możliwe! Nowa lokalizacja w Manchesterze! 

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Promotorzy Speedway Grand Prix, czyli Discovery prowadzą rozmowy z brytyjską federacją żużla na temat nowej lokalizacji turnieju o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Docelową lokalizacją byłby National Speedway Stadium, który znajduje się w Manchesterze. Rozmowy na ten temat się toczą, a ich przebieg ma pozytywny charakter.

 

Początkowo próbowano innej lokalizacji w Wielkiej Brytanii. Speedway na światowej scenie miał powrócić do legendarnego Bradford. Historia żużla sięga tam roku 1945. Odsal Stadium, bo taką nazwę nosi obiekt w Bradford gościł wielkie twarze żużla. Odbywały się tam zmagania o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Po tytuł sięgali Erik Gundersen czy chociażby legenda Apatora Toruń – Per Jonsson. Jednakże wydaje się, że na planach się skończyło, gdyż stadion nie spełnia wymogów licencyjnych FIM, a koszt całego przedsięwzięcia byłby na pewno wysoki. Mimo wszystko żużel do legendarnego ośrodka prawdopodobnie wróci. Warunki torze po kilku pracach będą zgodne z przepisami licencyjnymi dla ligi angielskiej, co byłoby świetną wiadomością dla brytyjskiego żużla. 

Stąd w głowach promotorów cyklu pojawił się pomysł przenosin zawodów najwyższej rangi do… Manchesteru. Na pewno dla kibiców byłaby to gratka, gdyż tor w Manchesterze należy do jednych z najlepszych w kontekście ścigania, a tego aktualnie bardzo brakuje. Z pewnością nie jest to proces krótkotrwały, ale wraz z Markiem Lemonem prowadzimy rozmowy z radą miasta Manchesteru oraz jego burmistrzem. Przed nami bardzo długa droga, ale negocjacje są w toku. Nie chcę wywierać presji na Marka Lemona, a także na radę miasta. Nie wiem jakie są szansę, czy uda się to w przyszłym roku. Na tym etapie mogę powiedzieć, że mam nadzieję, iż będzie to możliwe w 2023 roku – powiedział na łamach Speedway Stara szef brytyjskiego żużla, Rob Godfrey.

Działacze także uważają, że obecna pojemność stadionu, czyli 6000 to może być zdecydowanie za mało. Dlatego w ramach planów organizacji jednej z rund cyklu Grand Prix przydałby się także remont trybun. – Bardzo możliwe, że uda nam się zwiększyć pojemność trybun. Chcemy, aby stadion w Manchesterze miał stadion na 10 000 miejsc. Rozmowy w tej sprawie mają pozytywny charakter – stwierdził Godfrey.

Ponadto, jeżeli dojdzie do remontu, to władze brytyjskiego żużla chciałyby, aby umowa obowiązywała na przynajmniej 5 lat. Wobec tego kibice żużla mieliby powody do zadowolenia. Bardzo możliwe, że rewolucja zapowiadana przez Discovery zaczyna mieć miejsce. Promotorzy są otwarci na zmiany, a niewątpliwie na takie roszady czekają kibice.