Na ciekawy pomysł wpadli działacze klubu z Malilli. Jedną z atrakcji dla kibiców przed ostatnim meczem Dackarny z Kumlą Indianerną była możliwość sprawdzenia swojej reakcji na maszynę startową. Fani mogli poczuć się jak żużlowcy na starcie wyścigu.
ŻUŻEL MOŻESZ OBSTAWIAĆ DO 500 ZŁOTYCH BEZ RYZYKA W FUKSIARZ.PL. ZAREJESTRUJ SIĘ TUTAJ
Symulator w Malilli wyglądał naprawdę ciekawie. Nie była to zwykła gra na refleks, ale pod urządzenie były podpięte motocykle. Co więcej, na fanów czekały nagrody. – Zapraszamy do przetestowania symulatora startu, który znajduje się przy nowej restauracji na pierwszym wirażu! W puli jest wspaniała nagroda! – napisano w mediach społecznościowych Dackarny.
Wtorkowy wieczór był bardzo udany dla kibiców z Malilli. Licznie zgromadzona publiczność obserwowała wygraną swoich ulubieńców. Najskuteczniejszym zawodnikiem obrońców tytułu okazał się natomiast Polak – Maciej Janowski.
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)