W sobotę ekipa Cellfast Wilków Krosno zakończyła trzydniowe zgrupowanie przedsezonowe. Zawodnicy beniaminka eWinner 1. Ligi trenowali na obiekcie niedawnego drugoligowego rywala, czyli Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz. Z pierwszych jazd swoich podopiecznych zadowolony jest Ireneusz Kwieciński.
Krośnianie, póki co, nie mogą szlifować formy na swoim obiekcie ze względu na trwające prace związane z instalacją oświetlenia. Miejscem pierwszych treningów podkarpackiej ekipy był więc stadion im. Floriana Kapały. Na zgrupowaniu zjawili się niemal wszyscy zawodnicy Cellfast Wilków.
– Za nami trzy dni spędzone bardzo efektywnie na torze. Dużo pojeździliśmy indywidualnie, a do tego trochę spod taśmy. Nie było tylko Petera Ljunga, który ma pojawić się na kolejnych treningach oraz młodego Duńczyka Jasona Joergensena. Zjawili się pozostali zawodnicy, wliczając też z szerokiej kadry Mathiasa Thoernbloma – mówi Kwieciński w rozmowie z mediami klubowymi.
Mimo tego, że dla większości zawodników były to pierwsze wyjazdy na tor, wrażenia trenera krośnian są pozytywne. Teraz triumfatorzy 2. Ligi Żużlowej 2020 wchodzą w kolejną fazę przygotowań.
– To był taki pierwszy etap jeśli chodzi o wyjazd na tor po długiej przerwie. Nikogo teraz nie będziemy oceniać, bo to nie czas na takie rzeczy. Młodzi bardzo przykładali się do swoich treningów, a ci bardziej doświadczeni siadali, robili start i śmigali aż miło. W tym wszystkim chodziło o to, żeby wnieść trochę luzu i żeby pojawiła się dynamika u zawodników. Pogoda dopisywała poza ostatnim dniem, kiedy musieliśmy skończyć jazdę wcześniej niż planowaliśmy – podkreśla szkoleniowiec.
Pierwszą okazję do prawdziwej weryfikacji zimowych przygotowań krośnianie będą mieli w Niedzielę Wielkanocną. Cellfast Wilki w inauguracyjnym spotkaniu zmierzą się na wyjeździe ze spadkowiczem z PGE Ekstraligi – PGG ROW-em Rybnik.
– Pracujemy nad tym, by do startu rozgrywek jak najlepiej się przygotować. Zawodnicy na razie testują sprzęt, ale za chwilę zacznie się poważna jazda. Spokojnie przygotowujemy się do sezonu, trzymając kciuki za dobrą pogodę i zdrowie zawodników – dodaje trener krośnieńskiej drużyny.
Jazda Krosno jazda w Rybniku! Jak dokopiecie kitusiowym wynalazkom, to Marek kolarz chyba szybko popedałuje na kolarzówce pod Jasną Górę, cha cha cha.
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem