Ostatnio w mediach pojawiły się wiadomości, jakoby stery w poznańskim parku maszyn podczas spotkań ligowych miał przejąć Jacek Kannenberg. Wcześniej pracował on razem z Tomaszem Bajerskim w Toruniu. Jeden z poznańskich działaczy dementuje jednak te informacje i podkreśla, że klub nie planuje zmian na stanowisku kierownika drużyny.
– Media to są oczywiście media. Ja powiem tylko tyle, że takiego tematu kompletnie nie ma w zespole poznańskim. Informacja, która się pojawiła jest zatem nieprawdziwa. Funkcję kierownika zespołu nadal będzie pełnił Maciej Wróblewski, który bardzo dobrze zna się na swojej pracy podczas. Być może Jacek Kannenberg będzie prywatnie doradzał Tomaszowi Bajerskiemu – tego nie wiem. Na pewno jednak nie będzie sprawował żadnej oficjalnej funkcji w naszym zespole – mówi jeden z „zarządców” poznańskiego klubu, Jakub Kozaczyk.
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)