Czwartek ma być kluczowym dniem dla brytyjskiego żużla. Na spotkaniu promotorów mają być bowiem ustalone zasady rozgrywek w sezonie 2021 oraz ma zostać ustalony plan rozwoju dyscypliny. Zdaniem włodarzy Belle Vue konieczne jest spojrzenie na żużel z szerszej perspektywy.
– Ubiegły rok był chyba najcięższy dla angielskiego żużla. Musimy spojrzeć na żużel z szerszej perspektywy i wspólnie ustalić działania, które pomogą w jego rozwoju. Obecny model musi być poprawiony i musi ewoluować. Produkt, jakim jest angielski żużel, musi być maksymalnie wykorzystany – mówi dyrektor Belle Vue, Mark Lemon.
Ze względu na regulacje PGE Ekstraligi, działacze Belle Vue pożegnali się z Peterem Kildemandem oraz Jaimonem Lidseyem, którzy w sezonie 2021 nie pojawią się w Anglii.
– To duże rozczarowanie, ale nic nie poradzimy. Straciliśmy dwóch żużlowców, to konsekwencja zmian w przepisach. Obaj wybrali starty w innych ligach. Na brak zawodników nie narzekamy. Po czwartkowym spotkaniu przystąpimy do finalnego kompletowania zespołu – podsumowuje Lemon.
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)