Terminarz rundy play-off od dłuższego czasu budzi kontrowersje. Wszystko przez odbywający się w wieczór poprzedzający ćwierćfinały turniej Grand Prix Challenge. Głos na ten temat zabrał Dominik Kubera, czyli jeden z zawodników, których najpewniej czeka wyścig z czasem. Krajowy zawodnik Motoru Lublin przyznał, że musi liczyć na to, iż samoloty nie będą się spóźniać.
Zmagania o trzy miejsca gwarantujące udział w przyszłorocznych indywidualnych mistrzostwa świata mają rozpocząć się w sobotę, 20 sierpnia, o godz. 20 czasu polskiego. Nawet przy optymistycznym założeniu i braku konieczności rozgrywania wyścigów dodatkowych, trudno się spodziewać, że turniej potrwa mniej niż 2.5 godziny. Żużlowcy, którzy będą jechać do Polski na niedzielne mecze fazy play-off muszą żyć nadzieją, że nie będzie żadnych problemów z zaplanowanymi lotami.
W kłopotliwej sytuacji może być aż siedmiu zawodników. Na liście startowej szkockiego turnieju znaleźli się bowiem Dan Bewley, David Bellego, Anders Thomsen, Szymon Woźniak, Robert Lambert, Jack Holder i wspomniany wcześniej Dominik Kubera.
– Miejmy nadzieję, że żaden samolot z Anglii się nie spóźni. Z tego co słyszymy, to często loty są opóźnione o cztery czy pięć godzin. Prywatny jet kosztuje bardzo, bardzo dużo. Miejmy nadzieję, że każdy dojedzie na te zawody, bo logistycznie jest to rozwiązane fatalnie. Termin został dobrany fatalnie – komentował Dominik Kubera w Magazynie PGE Ekstraligi na antenie Canal+Sport 5.
Niebawem powinniśmy poznać szczegółowy terminarz ćwierćfinałów, ale pewne jest to, że część zawodników będzie musiała dotrzeć na spotkanie rozpoczynające się o godz. 14. Mecze pierwszej rundy play-off odbędą się także o 16.30 oraz 19.15.
CZYTAJ TAKŻE:
POLECAMY:
[…] PrevPoprzedniŻużel. Będzie problem z dotarciem na ćwierćfinały PGE Ekstraligi? „Miejmy n… […]
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)