Grupa Azoty Unia Tarnów osiem lat temu stała na podium Drużynowych Mistrzostw Polski. Drużyna zbudowana z takich gwiazd, jak Leon Madsen, Martin Vaculik, Janusz Kołodziej oraz Kenneth Bjerre wywalczyła brązowy medal w meczu o trzecie miejsce z ówczesnym KS Toruń. Dziś w Tarnowie te czasy dawno przeminęły, a lata świetności legendarnej Unii powoli zaglądają w historyczne dzieje.
Dokładnie 8 lat temu, bowiem 20 września 2015 roku odbyło się pierwsze spotkanie o trzecie miejsce w Speedway Ekstralidze. Ten dzień należał do Jaskółek, które pewnie wygrały wyjazdowy mecz w stosunku 50:40.
Punktacja meczu KS Toruń – Grupa Azoty Unia Tarnów 40:50
KS Toruń: 9. Chris Holder 5+1 (3,1*,0,1,-), 10. Kacper Gomólski 8 (1,2,3,2,0), 11. Adrian Miedziński 9 (2,2,2,3,0,-), 12. Grigorij Laguta 0 (0,0,-,0), 13. Jason Doyle 4+1 (1,2,1*,0,-), 14. Oskar Fajfer 1 (t,0,1), 15. Paweł Przedpełski 13+1 (3,3,2,1*,3,1)
Grupa Azoty Unia Tarnów: 1. Martin Vaculik 9 (2,3,0,2,2), 2. Artur Mroczka 5 (0,1,3,1), 3. Leon Madsen 9+2 (3,1,1*,3,1*), 4. Kenneth Bjerre 10+2 (1,3,2,2*,2*), 5. Janusz Kołodziej 14 (2,3,3,3,3), 6. Ernest Koza 1 (1,0,w), 7. Arkadiusz Madej (2,0,0)
Rewanż na popularnych „Mościcach”, był tylko formalnością i Unia zwyciężyła 53:37. Nikt wtedy w Tarnowie, jak i w całej Polsce nie spodziewał się tego, że ten medal będzie jednocześnie ich ostatnim medalem w najlepszej żużlowej lidze świata. W 2012 roku triumfowali w całych rozgrywkach, następnie w trzech kolejnych latach stawali na najniższym stopniu podium. Czarny scenariusz ziścił się w 2016 roku.
Rok po zdobyciu ostatniego brązowego medalu w PGE Ekstralidze, tarnowskie Jaskółki pożegnały się z żużlową Ekstraklasą. 2016 rok był fatalnym okresem dla Unii, tragiczna śmierć wówczas utalentowanego Krystiana Rempały mocno obniżyła morale w drużynie. Mimo deklaracji walki do końca, to drużyna zaliczyła spadek formy. Spowodowało to, że spadli z najwyższej klasy rozgrywkowej.
Przygoda w 1. Lidze Żużlowej trwała rok, ponieważ już w następnym sezonie powrócili na najwyższy szczebel rozgrywkowy. Powrót był jednak słodko-gorzki, ponieważ jeszcze w 2018 roku spadli na zaplecze, wygrywając pięć spotkań. Tarnowianom do bezpiecznego utrzymania zabrakło… dwóch oczek. Od tamtego momentu już zespołu z Małopolski nie gościliśmy w Ekstralidze.
Dziś Jaskółki o jeździe w najlepszej żużlowej lidze świata mogą tylko pomarzyć. Widać jednak wielkie poruszenie w zespole i tegoroczny awans do fazy play-Off 2. Ligi Żużlowej napawa optymizmem na następne lata, które mają przywrócić nadzieje na powrót do zaplecza żużlowej elity.
Żużel. Wyrównane zawody w deszczowym Ostrowie. Patryk Dudek górą!
Żużel. Zmiany w Gorzowie. Kurczy się zarząd Stali!
Żużel. Kibice na medal! Młodzieżowcy otrzymali pokaźne wsparcie
Żużel. Wilki dawały mu większą kasę, on wolał Ostrovię! „Nie można się kierować tylko pieniędzmi”
Żużel. Zajmują się pomocą w dochodzeniu należności. W żużlu będą mieli wzięcie?
Żużel. Rekord Zmarzlika, nowi zwycięzcy i zmiany na listach wszech czasów (STATYSTYKI GP)