13 punktów to dorobek Bartosza Zmarzlika z piątkowego spotkania Moje Bermudy Stal Gorzów – PGG ROW Rybnik (52:38). Lider drużyny Stanisława Chomskiego w mix zonie na antenie Eleven Sports przeanalizował sprawę braku emocji na torze i postawił ciekawą diagnozę.
Mistrz świata przegrał w piątek tylko raz. W biegu 13 pokonał go Robert Lambert. Nie było tragedii, bo i tak ta gonitwa padła łupem Stali – gospodarze wygrali 4:2, gdyż zwyciężył Anders Thomsen. W ostatnich dwóch startach Zmarzlik zostawał na starcie. W finałowym wyścigu dnia zdołał dogonić i wyprzedzić Siergieja Łogaczowa.
– Pod koniec meczu trochę ciężej wyjeżdżało się ze startu. Nic nie zmieniałem w sprzęcie i prawdopodobnie przespałem ten moment, bo w pierwszych biegach czułem się bardzo szybki, a w końcówce na starcie czegoś mi brakowało. W trzynastym biegu źle się ustawiłem i zepsułem wyjście spod taśmy. To był mój błąd – analizował Zmarzlik przed kamerami Eleven Sports.
Lider Stali i Kacper Woryna zostali przepytani przez Marcelinę Rutkowską na okoliczność braku mijanek. Problem mizernych emocji na torze w PGE Ekstralidze był ostatnimi czasy bardzo szeroko komentowany. W piątek władze ligi poinformowały, że wprowadzają nowe wytyczne dotyczące przygotowania nawierzchni. Teraz ma być ciekawiej. W Gorzowie efektów nie było, ale jak przekonuje na Twitterze Wojciech Stępniewski – trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość, bo efekty przyjdą z czasem.
Tymczasem Bartosz Zmarzlik poruszył bardzo ciekawy temat dotyczący wyprzedzeń na torze. Co rzuciło mu się w oczy i co poczuł na własnej skórze?
– W żużlu mamy poważny problem z ciężką szprycą, która jest jak hamulec. Nie można iść za koło i bardzo trudno się wyprzedza. Nie idzie doregulować tak motocykla, żeby ewentualnie było bardzo szybko i fajnie. Nie potrafimy znaleźć takich ustawień. Jak tylko musimy gonić, to motocykl słabnie – przyznał Zmarzlik.
Mijanek może wielu nie było, ale gorzowianie i tak kończyli mecz w bardzo dobrych humorach. Ostatnie trzy domowe mecze przyniosły im siedem punktów. Ekipa Stanisława Chomskiego wciąż ma szansę na skończenie fazy zasadniczej w czołowej czwórce, choć w poniedziałek podejmie Betard Spartę Wrocław bez Jacka Holdera, który jedzie w Bydgoszczy.
KONRAD MARZEC
Z pod taśmy. Raczej SPOD taśmy.
Pamiętam, onegdaj jako młody użytkownik jakiegoś tam czatu sprzed 20 lat. Z jakiegoś wielkiego portalu napisałem szybko, zbyt szybko, bez zastanowienia: „S POD” a nie „Z POD” i do dziś mi się to odbija czkawką, choć to był tak zwany błąd „palcowy na klawiaturze”, ani ortograficzny, ani stylistyczny czy interpunkcyjny. Powinno być oczywiście: spod, skąd itp.
Czytając moich oponentów słownych, którzy i tak nie mają chyba pojęcia o czym piszę, ani o ortografii, stylistyce, czy najbardziej i najczęściej robionych błędach interpunkcyjnych, mam propozycję. Może pani od Polskiego z podstawówki jeszcze żyje i warto ją odszukać? jeśli nie żyje, umarła pewno w młodym wieku – szkoda dziewczyny, już nic was nie uratuje. jednak czy język polski ma także umrzeć?
Nie patrzę na Twoje znaki interpunkcyjne,itp. Nie interesują mnie takie pierdoły. Jeśli masz ochotę sprawdzić się z moją osobą z języka polskiego,ortografii,gramatyki,to z chęcią przyjmę wyzwanie. P.S.1.Czy tak trudno przed opublikowaniem tekstu sprawdzić błędy w automatycznym korektorze tekstu??? Przed epoką internetu był taki zawód-KOREKTOR TEKSTU i zawsze sprawdzał wypociny pismaków przed opublikowaniem go w gazecie czy książce. P.S.2.”Czytając moich oponentów słownych, którzy i tak nie mają chyba pojęcia o czym piszę”. Kondi,ja chodzę na żużel czterdzieści lat,widziałem na żywo takich kozaków jak Olsen,Jarmuła,Jancarz,Plech,Mauger,itd. Hamuj pięta,bo dostaniesz kontrę po której znajdziesz w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym dla Nerwowo i Psychicznie Chorych SPZOZ w Ciborzu.
Wypuścili cię na przepustkę, czy przekupiłeś sanitariuszy?
Wyluzuj, na tym forum piszemy raczej na temat i hejt nikomu nie jest potrzebny.
Pozdrawiam.
Niedługo tam trafię. Luz,pozdrawiam.
Poprawcie Motor na ROW Rybnik
„spotkania Moje Bermudy Stal Gorzów – Motor Lublin (52:38)” Czy to nie jest pomyłka?
W meczu 9 sierpnia 2020 Moje Bermudy Stal Gorzów – Motor Lublin wynik był 47:43.
Rozumiem że mógł zmylić skład z Lambertem, jednak on w tym roku nie jeździ w Motorze.
Ten mecz o którym tu napisał pan Marzec to chyba, nie będę się kłócił, Bermudy Stal Gorzów – ROW Rybnik (52:38).
Może warto to zmienić?
Jaki był tor podczas najlepszego meczu sezonu ROW-Stal? Suchy i bardzo się kurzyło. Zakazać lania wody i równania toru. To jest żużel i ma się kurzyć.
Spoko, od 10 rano do 14 po południu totalny błąd, pomimo uwag.
Ciekawe jest to, że wprowadziliście na Po-bandzie moderację tekstu, ale tę moderację przeprowadza chyba automat. Zastanawia mnie fakt, że nie zwracacie uwagi na hejt i atak na zarejestrowanych użytkowników. Napiszę e-maila z zapytaiem do pana Prochowskiego a może to pan się wytłumaczy? – E-maila pan zna. 😉
Może prościej jest podać wymyślony adres e-mail i wymyślony nick, wymyślony na poczekaniu, niż napisać merytoryczny tekst, związany z tematem?
Bardzo mi przykro, ale redakcja Po-bandzie zdąża w kierunku „jedynego” i „słusznego” portalu o nazwie Sportowe Plotki. Tak dalej …
Żużel. Wiktor Przyjemski chwali swoich kolegów z drużyny. Mówi, ile jest się w stanie od nich nauczyć
Żużel. Wystartowała liga szwedzka. Jak poradzili sobie Polacy?
Żużel. Nowa ciekawa książka dla sympatyków żużla już dostępna! W niej historia pojedynków leszczyńsko-wrocławskich
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”
Żużel. Lider Wybrzeża po porażce: Ten mecz nie powinien się w ogóle rozpocząć
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji