Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Już 12 czerwca na torach PGE Ekstraligi pojawią się zawodnicy, aby walczyć o ligowe punkty i zwycięstwa swoich zespołów. W tym sezonie będziemy mieli też bardzo ważne, jedyne w swoim rodzaju, wydarzenie związane z ligową statystyką. 

Bohaterem tego wydarzenia będzie obecny zawodnik Falubazu Zielona Góra – Piotr Protasiewicz, który od wielu lat ściga się na torach najwyższej klasy rozgrywkowej. Do tej pory rekordzistą, gdy chodzi o liczbę występów w meczach o Drużynowe Mistrzostwo Polski jest Tomasz Gollob, który ma na koncie 511 spotkań. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, Piotr Protasiewicz zaliczy 511. mecz 17 lipca w Lesznie przy okazji meczu z Fogo Unią. Zatem od kolejnego spotkania z 24 lipca (Falubaz – Motor Lublin) będzie samodzielnym liderem klasyfikacji obejmującej mecze o Drużynowe Mistrzostwo Polski.

Bydgoski finał IMP 1999. Od lewej Gollob, Protasiewicz i Krzyżaniak. FOT. JAROSŁAW PABIJAN

Jako redakcja portalu pobandzie.com.pl wraz z Główną Komisją Sportu Żużlowego postanowiliśmy uczcić to historyczne wydarzenie z udziałem  Piotra Protasiewicza. W imieniu redakcji oraz wszystkich kibiców chcemy uhonorować zawodnika specjalnym złotym plastronem z liczbą 512. 

– Na pewno takie wydarzenia zasługują na uhonorowanie oraz pamięć. I my, tym plastronem, chcemy upamiętnić tak niesamowity wyczyn pochodzącego z Zielonej Góry zawodnika – mówi menedżer naszego portalu, Łukasz Malaka. 

Od lewej Krzyżaniak, Protasiewicz, Gollob i dr Bystrzycki.

– Piotr Protasiewicz od wielu, wielu lat ściga się na żużlu i jego postawa może być tylko wzorem dla innych, młodych adeptów sportu żużlowego. Pomysł z plastronem bardzo nam się podoba i oczywiście w pełni popieramy ten sposób uhonorowania Piotra Protasiewicza, reprezentanta Polski – mówi przewodniczący GKSŻ, Piotr Szymański.

Plastron zamierzamy przekazać zawodnikowi tuż przed jego 512. spotkaniem ligowym. Mamy nadzieję, że wzorem innych dyscyplin, PGE Ekstraliga oraz telewizja pozwolą, aby w tym historycznym dla polskiego żużla dniu zawodnik wystąpił w specjalnie przygotowanym na tę okoliczność wdzianku.

Piotr Protasiewicz. fot. Jędrzej Zawierucha