W piątek o północy minął czas na podpisywanie aneksów do kontraktów przez zawodników PGE Ekstraligi. Teraz żużlowców czeka 14-dniowa kwarantanna, którą muszą przejść, aby stawić się na testach zaplanowanych od 23 maja. Dotarliśmy do oficjalnych zgłoszeń, w jak licznych składach poszczególni obcokrajowcy przyjeżdżają do naszego kraju. Kto z mechanikiem, kto z żoną i kto z dziećmi.
Sporą grupę zawodników zagranicznych ma w swoich szeregach Betard Sparta Wrocław. Podopieczni Dariusza Śledzia napływają do stolicy Dolnego Śląska z różnych stron świata. Co ciekawe, prawie nikt z nich nie zdecydował się na zebranie ze sobą najbliższych. Chociażby Tai Woffinden zostawia w Wielkiej Brytanii żonę – Faye oraz córki – Rylee Cru i Calle. Wyjątkiem jest Gleb Czugunow, który okres izolacji przejdzie ze swoją dziewczyną.
Spośród żużlowców Eltrox Włókniarza Częstochowa większą reprezentację przywozi jedynie Fredrik Lindgren. Szwed przyjeżdża do Polski z żoną i menedżerką – Caroliną Jonasdotter, będącą obecnie w ciąży. Kolejnym członkiem teamu 35-latka jest jego mechanik, Jonathan Birks, który w 2017 roku świętował złoto IMŚ u boku Jasona Doyle’a. Nikogo nie zabierają ze sobą Jason Doyle i Rune Holta.
Bez rodziny przyjeżdżają także Roman Lachabum i Kenneth Bjerre, który zdecydował, że nie weźmie do Polski żony i dwóch synów. Nicki Pedersen natomiast, zgodnie z tym co zapowiedział, nie zamierza spędzać najbliższego czasu samotnie. Wraz z trzykrotnym mistrzem świata, w naszym kraju pojawią się także jego partnerka – Natascha Ohlin Hoe oraz jej córka – Livia.
Rekordzistą przygotowanego przez nas zestawienia jest Grigorij Łaguta. Rosjanin zabiera całą rodzinę, czyli żonę, córkę i syna (Oksana, Arianna, Gregs). Inaczej postąpił Matej Zagar. Słoweński komandos podjął decyzję o rozłące z najbliższymi.
Skromnie przedstawia się lista zgłoszona przez zawodników PGG ROW-u Rybnik, którzy korzystają z miejscowych pomocników. Troy Batchelor i Siergiej Łogaczow stawią się w naszym kraju samotnie, a Andrzej Lebiediew i Vaclav Milik zabierają do Polski po jednym mechaniku. Najmniejszą reprezentację stanowią żużlowcy Fogo Unii Leszno. Zarówno Brady Kurtz, jak i Jaimon Lidsey przyjeżdżają do miasta mistrzów Polski w pojedynkę.
Wśród gorzowskich żużlowców najwierniejsze fanki, w postaci żony i córki, przywiezie Niels Kristian Iversen. Inny Duńczyk – Anders Thomsen przyjeżdża do Polski z dwoma mechanikami. Równie liczne są teamy dwóch zawodników z południa województwa lubuskiego – Martina Vaculika i Michaela Jepsena Jensena. Bez wsparcia przyjadą z kolei Antonio Lindbaeck i Jan Kvech.

BARTOSZ RABENDA
Ciekawe. Dzięki.
Żużel. Pawliccy znów błysnęli! Przeciętny występ Zengoty
Żużel. „Wykonał genialne zagranie”. Były prezes wspomina „Tatarską Strzałę”
Żużel. Stał się mocnym ogniwem Unii. Junior ma jeden cel (WYWIAD)
Żużel. Ostrów się wzmacnia! Brytyjczyk na ratunek!
Żużel. Dobrucki zdecydował! Jest skład kadry na DME!
Żużel. Będzie rozbiór Stali? Prezes mówi o obecnej sytuacji!