fot. Facebook PSŻ-u Poznań
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Nie tylko w Grudziądzu zbudzono się z zimowego snu. Również w Poznaniu rozpoczęły się prace mające na celu przygotowanie obiektu do zbliżającego się dużymi krokami sezonu. 

Jak informuje SpecHouse PSŻ Poznań w mediach społecznościowych, słoneczna pogoda sprzyja pracom na stadionie żużlowym. Przed nadchodzącym sezonem reorganizację ma przejść park maszyn. Na czym dokładnie mają polegać te zmiany zapytaliśmy oficera prasowego klubu z Poznania – Michała Urbaniaka.

– Reorganizacja nie dotyczy boksów zawodników, one zostają w tym miejscu, w którym były. Generalnie chcemy ten park maszyn uporządkować i odświeżyć. Znajduje się w nim sprzęt i urządzenia, które mają po kilkanaście lat. Doszliśmy do wniosku, że czas najwyższy je wymienić. Wymianie podlega przede wszystkim przyczepa, która pełniła u nas funkcje magazynowe. Zastąpi ją nowoczesny i schludny namiot techniczny, hangarowy, który jest o wiele bardziej funkcjonalny – powiedział nam Urbaniak

Na nasze pytanie, co się będzie w nim znajdowało, uzyskaliśmy taką oto odpowiedź. – Będą tam na pewno przechowywane rzeczy najbardziej nam potrzebne w kwestiach technicznych, tzn. sprzęt służący do przygotowania toru, narzędzia, strój roboczy osób odpowiedzialnych za przygotowanie toru, ale również dmuchawy, zegar odmierzający czas dwóch minut podczas meczu, a także sprzęt ruchomy wykorzystywany podczas zawodów. Namiot ma pełnić funkcję głównego klubowego magazynu – wyjaśnił i wyliczył przedstawiciel Skorpionów. 

To jednak nie koniec zmian. Jak udało nam się ustalić, na drugą stronę parku maszyn zostanie przeniesiona trybuna dla zawodników. – Do tej pory znajdowała się ona obok wspomnianej przyczepy i powodowało to czasami małe zamieszanie i dyskomfort dla zawodników, trenerów i osób funkcyjnych. Dlatego też zdecydowaliśmy się ją przenieść bliżej wejścia w drugi łuk. To powinno również poprawić komfort oglądania samych zawodów – wytłumaczył Urbaniak. 

Dopytaliśmy również, ile potrwają prace porządkowe na popularnym „Golaju”. – W sobotę w zasadzie porządkowaliśmy teren i sprzątaliśmy. Prace będą na pewno kontynuowane w kolejny weekend. Wtedy też ma zostać zamontowany wspomniany namiot, który będzie na stałe przytwierdzony do gruntu. Mam nadzieję, że wszystko przebiegnie sprawnie i bez zakłóceń – powiedział na zakończenie rozmowy oficer prasowy klubu ze stolicy Wielkopolski.

ŁUKASZ KOŹLIŃSKI