Źródło: FB Speed Car Motor Lublin
fot. Motor Lublin
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Drużynie Get Well Toruń nie udało się przełamać fatalnej passy. W meczu 6. kolejki PGE Ekstraligi uległa Speed Car Motorowi Lublin 42:48. Świetny występ zaliczył Jason Doyle, a solidny młodszy z braci Holderów. W drużynie gospodarzy nie zawiódł świetnie dysponowany Grigorij Łaguta, który debiutował w barwach Koziołków.

Dla obu drużyn to spotkanie miało ogromną wagę. Drużyna z Torunia nie wygrała w tym sezonie ani jednego meczu i wielu wróży jej pożegnanie z najlepszą ligą świata. Beniaminek z Lublina, choć tanio skóry nie sprzedaje, ma świadomość, że punktów w tabeli nie dostaje się za efektowną jazdę. Pikanterii całemu wydarzeniu dodawał również powrót na ligowe tory Grigorija Łaguty, który miał być solidnym wzmocnieniem lubelskich Koziołków. Tuż przed meczem okazało się, również, że Motor zastosuje za Andreasa Jonssona zastępstwo zawodnika. Kibice mogli być więc pewni, że zobaczą świetne widowisko.

Już pierwsza seria startów dostarczyła lubelskim kibicom sporo emocji. Po dwóch pierwszych pewnie wygranych przez gospodarzy biegach, torunianie odpowiedzieli skuteczną rezerwą taktyczną, która zmniejszyła prowadzenie Koziołków do dwóch oczek. Duet braci Holderów przywiózł za sobą szalejącego Grigorija Łagutę. Kolejne biegi to dalsza wymiana ciosów, w której nadzwyczaj dobrze prezentował się Jack Holder – po siedmiu gonitwach był jedynym, niepokonanym zawodnikiem meczu. W ósmym biegu atomowym startem popisał się Jason Doyle, który na pierwszym łuku zamknął parę gospodarzy i prowadzenia nie oddał już do samego końca. Rune Holta przywiózł niezwykle cenne jedno oczko, co doprowadziło do remisu. Starcie Koziołków z Aniołami zyskało nowy początek.

Jak zwykle wypełnione po brzegi trybuny na stadionie przy al. Zygmuntowskich odtańczyły taniec radości po dziesiątym biegu, w którym Grigorij Łaguta z Robertem Lambertem dali prawdziwy pokaz jazdy parą. Po świetnie rozegranym pierwszym łuku wyszli na podwójne prowadzenie, nie dając szans trzeciemu Nielsowi Kristianowi Iversenowi. Na tablicy widniał wynik 32:28. Bieg jedenasty to prawdziwy Paweł Miesiąc show! Para gospodarzy zaspała na starcie, bracia Holderowie po raz kolejny w tym spotkaniu prowadzili na pierwszym łuku. Jednak popularny Łełek znalazł swoją ścieżkę i wyszedł na pierwszą pozycję. Młodszy z braci Holderów próbował jeszcze go minąć, w ruch poszły łokcie, jednak Miesiąc okazał się lepszy. Ciekawie wyglądała również walka o punkt między Chrisem Holderem a Mikkelem Michelsenem. Lepszy okazał się Duńczyk.

Ostatnie cztery biegi zakończyły się remisowo i ustaliły wynik spotkania na 48:42. W następnej kolejce lubelska drużyna sprawdzi swoje siły na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu, a Get Well Toruń podejmie truly.work Stal Gorzów.

6. kolejka PGE Ekstraligi:

Speed Car Motor Lublin – Get Well Toruń 48:42

Motor Lublin: Miesiąc 10+1 (1,2,3,3,0,1*), Jonsson ZZ, D. Lampart 0 (0,0,-,-,-), Łaguta 15 (3,1,3,3,3,2), Michelsen 11 (3,2,2,0,1,3), Trofimow 3+2 (2*,0,1*), W. Lampart 4 (3,1,0), R. Lambert 5+2 (1*,2*,2,0)

GET WELL Toruń: Doyle 15 (2,2,3,3,2,3), Holta 2+1 (0,1*,1,-), Ch. Holder 5+1 (2*,1,2,0), Nizgorski ns (-,-,-,-), Iversen 7+1 (2,3,1,1*,0), Kopeć–Sobczyński 0 (0,0,-), Bogdanowicz 1 (1,0,0,0), J. Holder 12+2 (3,3,1*,2,2,1*)

Sędzia: Krzysztof Meyze, Widzów: 10 000

Bieg po biegu:

  1. (65,70) Łaguta (zz), Doyle, Miesiąc, Holta 4:2
  2. (67,72) W.Lampart, Trofimow, Bogdanowicz, Kopeć-Sobczyński (5:1) 9:3
  3. (67,12) J. Holder, Ch. Holder, Łaguta, D.Lampart (1:5) 10:8
  4. (66,86) Michelsen, Iversen, W.Lampart, Bogdanowicz (4:2) 14:10
  5. (66,57) Łaguta, Doyle, Holta, D.Lampart (3:3) 17:13
  6. (66,54) J.Holder, Michelsen, Ch.Holder, Trofimow (2:4) 19:17
  7. (67,02) Iversen, Miesiąc, Lambert (zz), Kopeć-Sobczyński (3:3) 22:20
  8. (67,02) Doyle, Michelsen, Holta, W.Lampart (2:4) 24:24
  9. (67,38) Miesiąc, Ch.Holder, J.Holder, Michelsen (zz) (3:3) 27:27
  10. (67,28) Łaguta, Lambert, Iversen, Bogdanowicz (5:1) 32:28
  11. (67,42) Miesiąc (zz), J.Holder, Michelsen, Ch. Holder (4:2) 36:30
  12. (67,66) Doyle, Lambert, Trofimow, Bogdanowicz (3:3) 39:33
  13. (67,38) Łaguta, J.Holder, Iversen, Miesiąc (3:3) 42:36
  14. (68,09) Michelsen, Doyle, J.Holder, Lambert (3:3) 45:39
  15. (67,76) Doyle, Łaguta, Miesiąc, Iversen (3:3) 48:42