Thomsen na ratunek Stali!

Mecz truly.work Stali z forBET Włókniarzem rozpocznie w piątek ostatnią, 14. kolejkę spotkań rundy zasadniczej PGE Ekstraligi. Nawet zwycięstwo może nie uchronić gorzowian przed zajęciem siódmego miejsca i skazaniem się na jazdę w dwumeczu barażowym z drugą ekipą Nice 1. Ligi Żużlowej.

Ekipę Stanisława Chomskiego wyprzedził ostatnio Speed Car Motor Lublin, który w piątek wybiera się do niewalczącego już o nic – poza kasą i… twarzą – MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Jeśli lublinianie zwyciężą, nie tylko utrzymają gorzowian za plecami, ale i wyprzedzą GKM. Nie myślcie sobie jednak, że gospodarze przejdą obok tematu. Zresztą wiemy, że w klubie zwołali spotkanie motywujące. W pierwszym meczu beniaminek pokonał drużynę Roberta Kempińskiego, jadącą bez kontuzjowanego Artioma Łaguty, 49:41. Tym razem faworytami są grudziądzanie.

Gorzowianie na inaugurację sezonu przegrali pod Jasną Górą 43:47. Wyśmienity mecz odjechał wówczas pod trudnym 10. numerem Anders Thomsen – 13+2 (1*,3,2,3,3,1*). Duńczyk wraca teraz po kontuzji odniesionej w czasie toruńskiej rundy SEC, gdy został przejechany przez Roberta Lamberta, a sprawcą całego zamieszania okazał się Leon Madsen. A w zasadzie dziurawy tor. Wariantów piątkowych wydarzeń jest sporo, ale pewne jest jedno – Stal musi wygrać, jeśli chce wyprzedzić lublinian.

Stal Gorzów – Włókniarz Częstochowa (piątek, godz. 18, transmisja od godz. 17.45 w Eleven Sports 1).

Stal:
9. Szymon Woźniak
10. Peter Kildemand
11. Krzysztof Kasprzak
12. Anders Thomsen
13. Bartosz Zmarzlik
14. Kamil Pytlewski
15. Rafał Karczmarz

Włókniarz:
1. Leon Madsen
2. Paweł Przedpełski
3. Adrian Miedziński
4. Fredrik Lindgren
5. Matej Zagar
6. Jakub Miśkowiak
7. Michał Gruchalski