Aktualny mistrz świata – Tai Woffinden poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że jego absencja na żużlowych torach potrwa minimum kolejne pięć tygodni.
– Potrzebuję pięciu tygodni, aby wrócić na tor i mam nadzieję, że nie więcej. Nie mogę się doczekać swojego powrotu na tor. W międzyczasie będę komentował sobotnie zawody Grand Prix w Szwecji dla jednej ze stacji telewizyjnych, zajmę się kończeniem swojej książki, przebuduję swoją stronę internetową i będę spędzał czas ze swoimi dziewczynami – poinformował obcokrajowiec Sparty Wrocław.
Póki co, wrocławski zespół doskonale radzi sobie w PGE Ekstralidze bez Anglika. Niewykluczone jednak, że po tej wiadomości włodarze WTS-u poważniej zastanowią się nad zakontraktowaniem Hancocka, o ile to – rzecz jasna – będzie możliwe. Wrocław słynie z tego że jest zawsze zabezpieczony planem B.
Żużel. W Australii zorganizowano… zawody w piciu piwa na czas. Pod „taśmą” Adam Łabędzki (WIDEO)
Skoki narciarskie. Dominacja Krafta trwa. Polacy wciąż w wielkim dołku
Żużel. Bewley chciałby stanąć pod taśmą z… Grigorijem Łagutą. “To jeden z moich ulubionych zawodników”
Żużel. Adepci śniegu się nie boją! W Stanowicach pościgali się na Mikołajki! (GALERIA)
Żużel. Nie mógł wstać z łóżka, a rządził 1. Ligą! Pawlicki zmagał się z dużym bólem
Żużel. Zmiany w teamie Roberta Lamberta. Lider Apatora rozstaje się z mechanikiem