Aktualny mistrz świata – Tai Woffinden poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że jego absencja na żużlowych torach potrwa minimum kolejne pięć tygodni.
– Potrzebuję pięciu tygodni, aby wrócić na tor i mam nadzieję, że nie więcej. Nie mogę się doczekać swojego powrotu na tor. W międzyczasie będę komentował sobotnie zawody Grand Prix w Szwecji dla jednej ze stacji telewizyjnych, zajmę się kończeniem swojej książki, przebuduję swoją stronę internetową i będę spędzał czas ze swoimi dziewczynami – poinformował obcokrajowiec Sparty Wrocław.
Póki co, wrocławski zespół doskonale radzi sobie w PGE Ekstralidze bez Anglika. Niewykluczone jednak, że po tej wiadomości włodarze WTS-u poważniej zastanowią się nad zakontraktowaniem Hancocka, o ile to – rzecz jasna – będzie możliwe. Wrocław słynie z tego że jest zawsze zabezpieczony planem B.
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)