Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Betard Sparta pewnie zwyciężyła w rewanżowym treningu punktowanym z Arged Malesa TŻ Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Wrocławianie przegrali w zawodach tylko jeden bieg, triumfując ostatecznie 63:27. W szeregach gospodarzy bezbłędnie pojechali: Tai Woffinden, Maciej Janowski, Maksym Drabik i Max Fricke.

Czwartkowy sparing przyniósł trenerowi Dariuszowi Śledziowi kilka pozytywnych odpowiedzi, ale także jedną zagwozdkę. Na plus należy ocenić postawę zawodników, którzy mają liderować wrocławskiej Betard Sparcie. Tai Woffinden, Maciej Janowski, Max Fricke i Maksym Drabik pewnie triumfowali w swoich biegach, nie pozostawiając złudzeń rywalom. W kapitalnej formie jest przede wszystkim ostatni z wymienionych zawodników. „Torres” bardzo szybko pokonuje kolejne okrążenia i nawet gdy przegra start, jak w biegu czwartym, to błyskawicznie przedostaje się na pierwszą lokatę.

Martwić wrocławskich kibiców może za to postawa Vaclava Milika, u którego zdawało się, że wszystko wraca do normy. Czech świetnie zaprezentował się w wyjazdowym sparingu w Ostrowie Wlkp., ale na Stadionie Olimpijskim był już znacznie wolniejszy. Poza trzecim biegiem, w którym 26-latek stworzył świetną parę z Maciejem Janowskim, Milik męczył się rywalizując o dalsze lokaty.

Pierwszą trójkę na domowym obiekcie wrocławian zanotował natomiast Jakub Jamróg. Nowy nabytek Betard Sparty szukał odpowiednich ustawień na Stadionie Olimpijskim i w końcu, w jedenastym biegu, zdołał przekroczyć linię mety przed Glebem Czugunowem, Tomaszem Gapińskim i Renatem Gafurowem.

Sporo pracy czeka natomiast TŻ Ostrovię. Goście nie przekonywali na tle znacznie mocniejszych wrocławian. Jedynym zawodnikiem, który zakończył sparing ze zwycięstwem biegowym jest Sam Masters. Najbardziej waleczny był jednak Grzegorz Walasek, który ubrany jeszcze w kevlar gorzowskiej Stali, nieskutecznie próbował wyrywać punkty rozpędzonym gospodarzom.

Podczas treningu nie obejrzeliśmy wielu mijanek. Zdecydowanie najciekawszym wyścigiem sparingu była dwunasta gonitwa, w której Patryk Wojdyło i Vaclav Milik ścigali się z Aleksandrem Łoktajewem. Junior wrocławskiej Sparty zdołał się obronić przed kilkoma atakami Rosjanina i dowieźć do mety trzy punkty. Czech z Rosjaninem zmieniali się pozycjami, ale na kresce lepszy okazał się żużlowiec Ostrovii.

Betard Sparta Wrocław – Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski 63:27

Betard Sparta: Tai Woffinden 11+1 (3,3,3,2*), Jakub Jamróg 7 (1,1,1,3,1) Vaclav Milik 3+1 (2*,0,-,1) Maciej Janowski 8+1 (3,-,2*,3) Max Fricke 11+1 (2*,3,3,-,3), Patryk Wojdyło 6+1 (2*,1,3,0) Maksym Drabik 8+1 (3,3,2*), Gleb Czugunow 9+1 (3,3,2*,1).

Agred Malesa TŻ Ostrovia: Aleksandr Łoktajew 7 (2,-,1,2,2), Renat Gafurow 2 (d,2,-,0), Tomasz Gapiński 3 (d,d,2,1), Sam Masters 7 (1,2,d,1,3), Grzegorz Walasek 4 (1,2,1,-), Marcin Kościelski 0 (0,0,0), Kamil Nowacki 1 (1,d,0), Nicolai Klindt 3+2 (1*,0,0,2*), Sebastian Szostak 0 (0).

Bieg po biegu:

1. Woffinden, Łoktajew, Jamróg, Gafurow (D) 4:2 (4:2)
2. Drabik, Wojdyło, Nowacki, Kościelski 5:1 (9:3)
3. Janowski, Milik, Masters, Gapiński (D) 5:1 (14:4)
4. Drabik, Fricke, Walasek, Nowacki (D) 5:1 (19:5)
5. Czugunow, Gafurow, Klindt, Milik 3:3 (22:8)
6. Fricke, Masters, Wojdyło, Gapiński (D) 4:2 (26:10)
7. Woffinden, Walasek, Jamróg, Kościelski 4:2 (30:12)
8. Fricke, Drabik, Łoktajew, Klindt 5:1 (35:13)
9. Woffinden, Gapiński, Jamróg, Masters (D) 4:2 (39:15)
10. Czugunow, Janowski, Walasek, Nowacki  5:1 (44:16)
11. Jamróg, Czugunow, Gapiński, Gafurow 5:1 (49:17)
12. Wojdyło, Łoktajew, Milik, Kościelski 4:2 (53:19)
13. Janowski, Woffinden, Masters, Klindt 5:1 (58:20)
14. Masters, Klindt, Jamróg, Wojdyło 1:5 (59:25)
15. Fricke, Łoktajew, Czugunow, Szostak 4:2 (63:27)