Daniel Kaczmarek. fot. Mateusz Dzierwa
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Rozmowa z Maciejem Polnym, prezesem KF Sport, właścicielem marki Speedway Events, organizatorem meczu Północ – Południe.

Jak wygląda kwestia sprzedaży biletów na mecz Północ – Południe na kilka dni przed imprezą?

Analizując doświadczenia z poprzednich lat, sprzedaż na poziomie 2000 biletów jest bardzo dobrym wynikiem. Zakładając, że pogoda w Łodzi będzie korzystna oraz dodając do tego fakt, że Orzeł jest jednym z kandydatów do awansu, to nadzieje są dość spore, jeśli chodzi o kibiców żużla w Łodzi i okolicach. Myślę, że ostatecznie spokojnie możemy liczyć na 6-7 tysięcy widzów. Marzę o tym, żeby stadion wypełnił się do ostatniego miejsca, ale o tym przekonamy się w niedzielę.

Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ, docenia inicjatywę organizowania takich spotkań. Zakładam, że z Waszej strony również jest chęć dalszej współpracy przy tego typu spotkaniach?

Bazując na doświadczeniu często przywiązujemy się do jednego ośrodka, tak jest w przypadku Ostrowa, gdzie kolejny raz zorganizujemy Mistrzostwa Polski Par Klubowych. Nie wiemy, czy kolejne edycje meczu Północ – Południe będą się odbywać w Łodzi. Idea tych spotkań zakłada, że są one rozgrywane w ośrodkach pierwszoligowych, więc jeśli Orzeł Łódź awansuje do Ekstraligi, będziemy zmuszeni szukać innego miejsca. Ekstraliga nie ma pomysłu, aby dokładać kolejne produkty do swojego portfolio, organizują Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi i nie ma planów na kolejne imprezy. Nie życzę Łodzi braku awansu, ale jeśli tak się stanie, to będziemy robili wszystko, żeby mecze Północ – Południe odbywały się w Łodzi. Czas na ocenę przyjdzie po niedzieli, czy wszyscy są zadowoleni, i czy każda ze stron widzi wolę dalszej współpracy.

Gdyby ta impreza miała wracać do Łodzi, to ze względu na nowy obiekt czy może bardziej na położenie miasta, do którego każdemu jest w miarę blisko?

Myślę, że w Łodzi od kilku lat jest dobra koniunktura na żużel, i jest też nowy stadion, co nie jest bez znaczenia. Myślę, że po kilku drobnych poprawkach w przyszłości będą na nim organizowane imprezy rangi mistrzostw Polski, Europy czy nawet mistrzostw świata.

Kto wygra w niedzielę?

Trudne pytanie, dopiero pierwsze sparingi pokażą, jaka jest siła poszczególnych zespołów i jakie są możliwości zawodników. Myślę, że obsada jest dobrana optymalnie, a wynik będzie oscylował wokół remisu.

Idea rozgrywania takich spotkań na początku sezonu to dobry pomysł? Czy może lepiej, aby były one organizowane w głębi sezonu lub pod jego koniec?

Początek sezonu jest dobrym terminem ze względu na głód żużla po okresie zimowym. Myślę, że moglibyśmy liczyć na dobrą frekwencję bez względu na to, gdzie ten mecz zostałby zorganizowany. Jestem przekonany, że kibice potwierdzą moje słowa liczną obecnością w niedzielę w Łodzi.

Rozmawiał TOMASZ KANIA