Właściciel Orła Łódź, Witold Skrzydlewski znany jest z tego, że zamiłowanie do żużla łączy z uwielbieniem piłki nożnej. Sternik klubu z Moto Areny przez wiele lat wspierał łódzki Widzew. Tym razem zdecydował się na sponsorowanie trzecioligowego zespołu piłkarskiego.
Firma H. Skrzydlewska wczoraj została sponsorem Pelikana Łowicz. – Jak doskonale wiecie, od dawna staramy się wspierać lokalnych sportowców. Tym razem postanowiliśmy nawiązać współpracę z KS Pelikan Łowicz. Mamy nadzieję, że wspólnie uda nam się osiągać sukcesy. Do boju Pelikan! – taki wpis został zamieszczony na profilu firmy H. Skrzydlewska.
Mamy nadzieję, że fakt powrotu do zaangażowania finansowego w piłkę nożną nie jest pierwszą oznaką rozbratu z żużlem. Taką decyzją bowiem Witold Skrzydlewski wielokrotnie „straszył” dziennikarzy.
A co się będzie szarpał z GKSŻ, Zdanowską i Makisem.
Zużel. Patryk Dudek w dobrym nastroju przed rewanżem! „Jest duża szansa, żeby wjechać do finału”
Żużel. Tarcia w Rybniku! Grzegorz Walasek zły na trenera!
Żużel. PSŻ Poznań żegna kolejnego zawodnika!
Żużel. Sztab kryzysowy we Wrocławiu. Fatalne prognozy na żużlowy weekend!
Żużel. Koniec sagi! Jasna przyszłość Macieja Janowskiego!
Żużel. Łaguta włączył tryb play-off. Co za liczby!