fot. Jędrzej Zawierucha
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ostatnie dni są wyjątkowe dla Piotra Protasiewicza. Kapitan RM Solar Falubazu w meczu z Motorem Lublin wyrównał rekord występów Tomasza Golloba w najwyższej klasie rozgrywkowej. We wtorek 45-latek odjedzie kolejne spotkanie i będzie samodzielnym liderem tej klasyfikacji z 512 spotkaniami na koncie. W materiale poświęconym zawodnikowi, wyemitowanym przez stację nSport+, ulubieniec fanów z W69 opowiedział o tym, co robi wtedy, kiedy odpoczywa od żużlowego życia.

– Ja generalnie lubię każdą formę sportu. Oczywiście nie jest możliwe, aby często się rajcować i spełniać pasje pozażużlowe. Karting był długo, długo przed żużlem. Jest to jedna z takich wielkich, wielkich pasji. Bardzo lubię jeździć kartingiem – mówił Protasiewicz o pasji do innego sportu motorowego.

Zielonogórzanin podkreślił również przywiązanie do piłki nożnej i koszykówki. – Jestem w drużynach, w których są chłopacy dużo lepsi ode mnie piłkarsko czy koszykarsko. Ja nadrabiam niedociągnięcia sercem i charakterem – tłumaczył żużlowiec.

Pełny materiał nsport+: