Największy w historii piłkarz świata, Edson Arantes do Nascimento nie żyje. W wieku 82. lat legendarny Pele odszedł z tego świata po długiej walce z rakiem okrężnicy. Brazylijski piłkarz był uważany przez wielu ekspertów za najlepszego piłkarza w historii futbolu.
Niestety ostatnie doniesienia o stanie zdrowia ikony piłki nożnej się potwierdziły. Lekarze nie dawali szans na wyjście z choroby. Jeszcze niedawno w mediach społecznościowych córka legendarnego piłkarza, Kelly Nascimento dodała post – „Trwamy w walce i w wierze. Jeszcze jedna noc razem”. Informacje o śmierci Pele podała amerykańska gazeta prasowa – Associated Press.
Pele to jedyny piłkarz w historii, który wygrał trzykrotnie Mistrzostwa Świata. Tej sztuki z Reprezentacją Brazylii dokonał w latach: 1958, 1962 oraz 1970 roku. Większość kariery spędził w brazylijskim Santosie, a zakończył ją w Stanach Zjednoczonych, w barwach New York Cosmos, gdzie występował w latach 1975-1977. Swój ostatni mecz rozegrał w meczu Santosu z New York Cosmos, gdzie zagrał w obu drużynach, po jednej połowie w każdej.
JAKUB STASZKIEWICZ
Żużel. Kapitan Wilków nagrodzony. Sprawi niespodziankę?
Żużel. Znamy składy na derby! Zmiany w szeregach Falubazu
Żużel. Przemiana Jasona Doyle’a. Potwierdzi dobrą formę w Polsce?
Żużel. Wraca żużlowe El Classico! Ma w pamięci szczególne derby
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”