Leon Madsen jechał w Zielonej Górze fenomenalnie | fot, Łukasz Forysiak / PGE Ekstraliga
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Przed nami 7. kolejka PGE Ekstraligi. Pojedynkiem, który otworzy tę rundę rozgrywek, będzie spotkanie Betard Sparty Wrocław z PGG ROW-em Rybnik, które zaplanowano na piątek, na godzinę 18. Daniem głównym tego dnia będzie starcie kandydatów do rundy play-off. Zarówno RM Solar Falubaz Zielona Góra, jak i Motor Lublin, coraz odważniej zaznaczają swoją chęć walki o medale, co zwiastować może bardzo ciekawe spotkanie. Początek drugiego piątkowego meczu punktualnie o 20:30.

PGE Ekstraliga z powrotem nabiera rozpędu. W poprzedniej kolejce odbyło się tylko jedno spotkanie, co spowodowane było wykryciem koronawirusa wśród jednej z osób, która była obecna w parku maszyn podczas spotkania PGG ROW-u Rybnik z Fogo Unią Leszno. PGE Ekstraliga uruchomiła specjalny plan, który założył przebadanie wszystkich osób biorących udział w tym spotkaniu, co poprzedzone było izolacją. W obecnej sytuacji nadchodząca kolejka odbędzie się bez przeszkód, bowiem przebadana grupa jest zdrowa (z wyjątkiem jednego z mechaników w ekipie PGG ROW-u).

Betard Sparta Wrocław – PGG ROW Rybnik – 24.07, godzina 18:00. Transmisja – Eleven Sports

Przystawką do dania głównego będzie spotkanie we Wrocławiu. Miejscowa Betard Sparta jest faworytem tego meczu, jak zresztą w większości spotkań, do których ekipa PGG ROW-u przystępuje z pozycji gości, którzy ciągle mają swoje problemy. Tych nie brakuje także w szeregach gospodarzy i wydawać się może, że ten mecz będzie idealną okazją, by odżył Max Fricke. Utalentowany Australijczyk boryka się z ogromnymi problemami, w których pomóc miała zmiana tunera. Z pewnością sztab szkoleniowy liczy na to, że Fricke tym spotkaniem się odbuduje i przypomni swoją dyspozycję, choćby z ubiegłego sezonu. Jeśli postawa 24-latka się nie zmieni, pewnie będzie on jednym z pretendentów do niechlubnego tytułu rozczarowań sezonu. Mimo wszystko gospodarze powinni bez problemów poradzić sobie z rywalami w tym meczu. Tercet Woffinden-Janowski-Drabik już jest wystarczającym argumentem, by pokusić się o zwycięstwo. Dokładając do tego świetnego Gleba Czugunowa, kibice Betard Sparty przed tym spotkaniem nie powinni mieć zmartwień.

W szeregach gości doszło do kilku zmian w awizowanym składzie. Trener Rekinów przede wszystkim zamienił numerami Vaclava Milika i Kacpra Worynę. Wychowanek klubu z Rybnika wystąpi więc w trudnej roli, w której pojedzie pod numerem 1. przyjdzie mu aż trzykrotnie zmierzyć się z Maciejem Janowskim. Do składu powrócili także Mateusz Szczepaniak i Troy Batchelor. Sztab szkoleniowy może przed spotkaniem dokonać dwóch zmian, a mając w obwodzie także gościa, Adriana Miedzińskiego, nie można wykluczyć, że torunianin wskoczy za jednego z awizowanych wcześniej zawodników.

Ciężko oczekiwać korzystnego wyniku rybniczan we Wrocławiu. Trudno przewidzieć co musiałoby się stać, aby silna u siebie Betard Sparta nie poradziła sobie z beniaminkiem PGE Ekstraligi, który w tym sezonie tylko raz przekroczył barierę 40 punktów w meczu. Szczególnie, jeśli niemal połowę dorobku drużyny co spotkanie stanowi świetny w tym sezonie Robert Lambert.

Awizowane składy:

Betard Sparta Wrocław: 9. Maciej Janowski 10. Mateusz Panicz 11. Maksym Drabik 12. Max Fricke 13. Tai Woffinden 14. Przemysław Liszka 15. Gleb Czugunow

PGG ROW Rybnik: 1. Kacper Woryna 2. Mateusz Szczepaniak 3. Andrzej Lebiediew 4. Troy Batchelor 5. Vaclav Milik 6. Mateusz Tudzież 7. Kamil Nowacki

RM Solar Falubaz Zielona Góra – Motor Lublin – 24.07, godzina 20:30. Transmisja – Eleven Sports

Stawką drugiego meczu jest przybliżenie się do fazy play-off. Zwycięzca pojedynku RM Solar Falubaz Zielona Góra – Motor Lublin, zdecydowanie ugruntuje swoją pozycje w pierwszej czwórce. Trenerzy obu ekip postawili na sprawdzone ustawienie drużyn. Gospodarze wyraźnie przyspieszyli od domowej porażki z Eltrox Włókniarzem, bowiem w kolejnych spotkaniach jak dotąd nie przegrali. Z drugiej strony goście także prezentują się bardzo dobrze i już w Częstochowie pokazali, że są również w stanie zwyciężać na wyjazdach. W składzie Koziołków ponownie zjawił się Paweł Miesiąc, który ma zastąpić Jakuba Jamroga. Języczkiem u wagi mogą być pojedynki juniorów, które przy wyrównanym meczu mogą rozstrzygnąć kto zdobędzie dwa duże punkty. Podopieczni Piotra Żyto coraz lepiej czują własny tor, choć martwić może postawa nierównego Michaela Jepsena Jensena. Oprócz Jensena, także wydawać się może, że Antonio Lindbaeck jak dotychczas nie zaprezentował pełni swoich możliwości. Szwed jak na razie jeździ dość przeciętnie i to jego postawa może okazać się kluczowa dla losów tego spotkania.

Ekipa dowodzona przed duet Ziółkowski – Kuciapa jest na fali wznoszącej. Koziołki mogą pochwalić się bardzo skuteczną parą złożoną z Mateja Zagara i Jarosława Hampela. Ciekawostką jest fakt, że aż trzech zawodników Motoru znajduje się obecnie w gronie dziesięciu najskuteczniejszych żużlowców PGE Ekstraligi. Pozycje 7-9 zajmują bowiem kolejno: Grigorij Łaguta, Matej Zagar i Mikkel Michelsen. Z pewnością apetyty kibiców gości z Lublina rosną w miarę jedzenia. Koziołki mają jednak swoje argumenty, dzięki którym będą mogli pokusić się w tym meczu o zwycięstwo.

Awizowane składy:

RM Solar Falubaz Zielona Góra: 9. Antonio Lindbaeck 10. Martin Vaculik 11. Piotr Protasiewicz 12. Michael Jepsen Jensen 13. Patryk Dudek 14. Damian Pawliczak 15. Norbert Krakowiak

Motor Lublin: 1. Paweł Miesiąc 2. Grigorij Łaguta 3. Matej Zagar 4. Jarosław Hampel 5. Mikkel Michelsen 6. Wiktor Lampart 7. Wiktor Trofimow

FILIP MIKHA

3 komentarze on Piątek z PGE Ekstraligą. Rekiny skazywane na pożarcie, Motor znów wygra na wyjeździe?
    jur
    24 Jul 2020
     4:44pm

    Pitter nie chciał jechać na gównianym torze to do dzisiaj mordy sobie nim niektórzy wycierają!!!

    LIVE: Rekiny we Wrocławiu zawalczą o sensację | PoBandzie
    24 Jul 2020
     4:58pm

    […] Piątek z PGE Ekstraligą. Rekiny skazywane na pożarcie, Motor znów wygra na wyjeździe? […]

Skomentuj

3 komentarze on Piątek z PGE Ekstraligą. Rekiny skazywane na pożarcie, Motor znów wygra na wyjeździe?
    jur
    24 Jul 2020
     4:44pm

    Pitter nie chciał jechać na gównianym torze to do dzisiaj mordy sobie nim niektórzy wycierają!!!

    LIVE: Rekiny we Wrocławiu zawalczą o sensację | PoBandzie
    24 Jul 2020
     4:58pm

    […] Piątek z PGE Ekstraligą. Rekiny skazywane na pożarcie, Motor znów wygra na wyjeździe? […]

Skomentuj