Nicki Pedersen fot. Motor Lublin
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Czwartkowa 3. runda cyklu Tauron SEC nie potoczyła się po myśli Nickiego Pedersena. Trzykrotny mistrz świata groźnie upadł na tor po starciu z Andriejem Kudriaszowem w siódmym wyścigu i z zerowym dorobkiem punktowym zakończył zawody. Niedługo po biegu finałowym gnieźnieńskiej imprezy, Duńczyk wypowiedział się na temat swojego stanu zdrowia oraz krytycznie ocenił przygotowanie toru przy Wrzesińskiej 25.

Kolizja Pedersena i Kudriaszowa wyglądała bardzo niebezpiecznie. Duńczyk nie opanował motocykla na wyjściu z drugiego łuku i wjechał w Rosjanina. Ostatecznie bardziej w tym starciu ucierpiał zawodnik, który był winny przerwania wyścigu.

– Próbowałem powiedzieć dyrektorowi turnieju, że prędzej czy później dojdzie do wypadku na torze, który nie został wcześniej odpowiednio przygotowany. I to ja byłem tym, który upadł. Moja szyja i ramię są mocno posiniaczone. Ramię jest zaklejone taśmą i wymaga bardzo dużo lodu w ciągu najbliższych kilku dni – napisał Pedersen na Instagramie.

Sytuacja z siódmej gonitwy wybiła Pedersenowi z głowy marzenia o triumfie w mistrzostwach Starego Kontynentu. W najbliższych kilkudziesięciu godzinach dowiemy się zapewne czy 43-latek będzie w stanie wziąć udział w niedzielnym meczu PGE Ekstraligi. Przypomnijmy, że w tym arcyważnym spotkaniu MrGarden GKM Grudziądz podejmie Moje Bermudy Stal Gorzów.

BARTOSZ RABENDA

CZYTAJ TAKŻE:

Lambert wygrał w tumanach kurzu. Brytyjczyk liderem cyklu Tauron SEC (relacja)
6 komentarzy on Pedersen: Próbowałem powiedzieć, że prędzej czy później dojdzie do wypadku
    obserwator
    24 Jul 2020
     1:11am

    na potwierdzenie swojej tezy spowodował kolizję? Tor nie był łatwy, ale pozostali zawodnicy nie mieli większych problemów z pokonywaniem łuków w Gnieźnie, a niektórzy potrafili nawet wyprzedzać. Może czas aby Nicki podjął decyzję o zakończeniu przygody z żużlem póki sobie lub innym nie zrobi poważnej krzywdy. Szczególnie innym.

      Mmm
      24 Jul 2020
       9:04am

      Szczególnie innym bo.juz Wiesiowi Jagusiowi wybil kariere w GP no i Rafalowi Dobruckiemu za mlodu kiedy przez tego de…a pocharatal kregoslup i przystopowal jego kariere miedzynarodowa.

    Szymek82
    24 Jul 2020
     12:32pm

    No i te defekty plus jazda „parą” z Pawlickim ciężko okres dla nie go. Zobaczymy w dalszej części sezonu,ale dla drużyny Nicky jest problematyczny,ale pewnie dlatego z Zielonej go pogonili,a w zamian wzieli mega średniego Lindbäcka.Pozdrawiam.

    Nicki Pedersen bez złamań. Pojedzie w niedzielnym meczu MrGarden GKM-u | PoBandzie
    24 Jul 2020
     4:38pm

    […] Pedersen: Próbowałem powiedzieć, że prędzej czy później dojdzie do wypadku […]

Skomentuj

6 komentarzy on Pedersen: Próbowałem powiedzieć, że prędzej czy później dojdzie do wypadku
    obserwator
    24 Jul 2020
     1:11am

    na potwierdzenie swojej tezy spowodował kolizję? Tor nie był łatwy, ale pozostali zawodnicy nie mieli większych problemów z pokonywaniem łuków w Gnieźnie, a niektórzy potrafili nawet wyprzedzać. Może czas aby Nicki podjął decyzję o zakończeniu przygody z żużlem póki sobie lub innym nie zrobi poważnej krzywdy. Szczególnie innym.

      Mmm
      24 Jul 2020
       9:04am

      Szczególnie innym bo.juz Wiesiowi Jagusiowi wybil kariere w GP no i Rafalowi Dobruckiemu za mlodu kiedy przez tego de…a pocharatal kregoslup i przystopowal jego kariere miedzynarodowa.

    Szymek82
    24 Jul 2020
     12:32pm

    No i te defekty plus jazda „parą” z Pawlickim ciężko okres dla nie go. Zobaczymy w dalszej części sezonu,ale dla drużyny Nicky jest problematyczny,ale pewnie dlatego z Zielonej go pogonili,a w zamian wzieli mega średniego Lindbäcka.Pozdrawiam.

    Nicki Pedersen bez złamań. Pojedzie w niedzielnym meczu MrGarden GKM-u | PoBandzie
    24 Jul 2020
     4:38pm

    […] Pedersen: Próbowałem powiedzieć, że prędzej czy później dojdzie do wypadku […]

Skomentuj