Fot. Piotr Michalski FB
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Bardzo niewiele zabrakło, a Biało–Czerwoni mogliby się cieszyć z drugiego medalu na igrzyskach w Pekinie. Na piątej pozycji olimpijską rywalizację panczenistów na dystansie 500 metrów ukończył Piotr Michalski.

 

 

Nasz łyżwiarz szybki uzyskał świetny czas, wynoszący 34,52 sekundy. Panczenista z Sanoka na torze w Chinach pokazał wielką klasę i był najlepszym z Europejczyków. Narzeczony Natalii Maliszewskiej do upragnionego podium stracił raptem 0,02 sekundy. Gdyby mistrz Starego Kontynentu nie zachwiał się na ostatnim wirażu, z pewnością byłby w czołowej trójce. Oprócz Michalskiego z dobrej strony zaprezentował się również Damian Żurek, którego sklasyfikowano na jedenastym miejscu, a 16. był Marek Kania. 

Sprinterskie zmagania zdominowali Azjaci. Ogromną radość gospodarzom sprawił Gao Tingyu, który sięgnął po olimpijskie złoto. Srebro powędrowało w ręce Koreańczyka Kyu Min Cha, a trzecia lokata przypadła w udziale Japończykowi Wataru Morishige. 

MACIEJ MIKOŁAJCZYK