Szwed Olivier Berntzon ma udany początek żużlowego sezonu. W tym tygodniu zawodnik zamierza powrócić do Szwecji i wziąć udział w inauguracji krajowej ligi. Zawodnik Startu nie ukrywa, że sytuacja z koronowirusem kuriozalnie może pomóc w rozwoju szwedzkiego żużla.
– Doskonale wiemy, że ograniczenia – przynajmniej te panujące w polskim żużlu – i konieczność przeprowadzania badań po powrocie z zagranicy sprawiła, że mało który zawodnik z Polski zdecydował się na starty w Szwecji. Ja uważam, że liga na tym nie ucierpi. Wręcz przeciwnie. Działacze szwedzkich klubów zostali zmuszeni do stawiania na większą ilość rodzimych zawodników i to może pomóc w rozwoju, szczególnie młodzieży. Osobiście uważam, że powinien być przepis mówiący o pięciu krajowych zawodnikach w każdym zespole. To jeden ze sposobów na wyjście z kryzysu, kontaktowanie swoich zawodników w większej ilości – mówi zawodnik Oliver Berntzon dla szwedzkiego dziennika Nyheter.
Berntzon zacznie startować w dwóch ligach, a w międzyczasie pojedzie w Grand Prix Challenge, które odbędzie się 22 sierpnia w Gorican.
– Na pewno bardzo się cieszę, że SVEMO mnie nominowała. To miłe, że na mnie stawiają. Startowałem już w Gorican i jest tam fajny tor do ścigania. Zrobię wszystko, by być kolejnym Szwedem, który pojedzie w Grand Prix. Mam nadzieję, że sprzęt dobrze się spisze oraz będę miał odrobinę szczęścia. O swoją formę jestem spokojny – podsumowuje Szwed.
Polacy też powinni zatrudniać więcej rodaków. Dwóch zaw. zagranicznych w składach zupełnie by wystarczyło. Wówczas polskie ligi naprawdę będą polskie.
Oby na początek wprowadzono rodzący się projekt – 2 seniorów.zagr. + 2 seniorów krajowych+1 zaw. do 23 lat bez ograniczeń. i nr 8-16 do lamusa.
Mniejsze koszty, większy wybór zawodników i najważniejsze- rozwój żużla w kilku krajach poprzez pojawienie się młodego pokolenia zaw.
Żużel. Gospodarze po odrodzenie i oddech. Goście o udowodnienie potencjału (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Anders Thomsen niezadowolony ze swoich występów. Odbuduje się w derbach?
Żużel. Legenda Falubazu stawia na ogranie Stali. „Wierzę, że derby będą nasze”
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”