14 czerwca zespół PGG ROW-u Rybnik ponownie wystartuje w PGE Ekstralidze. W obecnej sytuacji – podobnie jak każdy ligowy rywal – rybniczanie starają się spiąć budżet tak, aby na wszystko starczyło. A czy faktycznie to się uda, nie wiadomo. Prezes Krzysztof Mrozek za pośrednictwem klubowego Rybnickiego Magazynu Żużlowego zaapelował do kibiców, aby ci nie oddawali karnetów.
– Proszę Was bardzo mocno: na razie zostawcie temat oddawania karnetów na boku. Jeżeli możecie, nie oddawajcie karnetów, zobaczymy co się będzie dalej z tym dziać. Potraktujmy to jaką Waszą pomoc dla tego ukochanego klubu. Jeśli ktoś z Was ma sytuację trudną czy beznadziejną, to jesteśmy zmuszeni ten karnet czy karnety oddać. Tak zrobimy. Wierzę w to, że macie w sercu herb tego klubu i nie dacie nam umrzeć – mówi do kibiców prezes ROW-u.
Apel jak najbardziej słuszny, jednakże słowa o zmuszeniu do zwrotu kwoty wykupionego karnetu w wypadku beznadziejnej czy trudnej sytuacji kibica, brzmią co najmniej niefortunnie. Każdy kibic ma bowiem prawo do zwrotu środków, a tych, którzy z takim żądaniem wystąpią, nie wypada pod względem zamożności portfeli oceniać.
Część klubów PGE Ekstraligi jeszcze nie zastanawia się jak podejść do tematu karnetów, a decyzje mają zapaść w najbliższej przyszłości – poinformowano w Lesznie i Wrocławiu. Z kolei Speed Car Motor Lublin przyszykował dla fanów trzy ścieżki postępowania: zwrot pieniędzy, przepisanie karnetu na kolejny sezon lub w zamian klubowy unikalny gadżet i zniżka na karnet w kolejnym roku.
Panie prezesie a może warto wziąć przykład z Lublina który zaoferował aż 3 opcje w sprawie karnetów.
Zresztą każdy klub powinien już pomyśleć o karnetowiczach i co z nimi zrobić. Myślę, że pomysły można mnożyć. A nawoływanie do przekazania kwoty za wykupiony karnet na rok 2020 na klub ROW Rybnik, bo do tego się to sprowadza, nie jest chyba trafionym posunięciem.
Ekstraliga zuzlowa spuscila wode z basenu i okazalo sie, ze Pan Mrozek plywal bez majtek. A opowiadal, ze ma kolorowe bermudy od Tommiego Hilfingera i raybany od samego Grega Hancocka. Brawo Panie Mrozek 😉
Kituś, wszyscy normalni kibice KS ROW mają już serdecznie dosyć Twojego prezesowania w klubie.
Prezes to ma klawe życie. Jak jest dobrze to wydaje pieniądze na lewo i prawo, zasuwa na quadzie i bryluje w ciemnych brylach i słuchawką w uchu. A jak pojawia się problem to dej, dej mam chórom curke.
Ciekawe czy pan Mrozek dalej wymienia sms’y z Crumpem. Może go namówi.
Taki kozak, taki fifarafa i nagle płaczliwym tonem prosi, żeby nie zwracać karnetów….nagle znalazła się pokora?
Żużel. Wraca żużlowe El Classico! Ma w pamięci szczególne derby
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)