Jak obcokrajowcy szturmowali bramy polskich lig? (cz. II – sezon 2006, I liga)

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W poprzedniej części dokonaliśmy analizy składów zespołów z najwyższej klasy rozgrywkowej. Dzisiaj nadeszła pora na jej zaplecze. Czy w rozgrywkach I Ligi akcenty padły bardziej na zawodników krajowych czy zagranicznych?

Podobnie jak w artykule dotyczącym Ekstraklasy, dokonamy analizy zestawień poszczególnych zespołów. Od razu należy wskazać, że w sezonie 2006 na zapleczu Ekstraklasy wystąpiło jedynie siedem drużyn w związku z wycofaniem się zespołu z Gdańska. W teorii większa liczba zawodników krajowych powinna występować w zespołach z niższych lig, ale czy z pewnością to założenie okaże się prawdziwe?

  • ZKŻ Kronopol Zielona Góra (I miejsce w I lidze w sezonie 2006)

Drużyna z Grodu Bachusa w omawianym sezonie bardzo ochoczo korzystała z usług zawodników spoza Polski. Czołowym jeźdźcem zespołu był mistrz świata z 1996 roku – Billy Hamill. Dodatkowo na pozycjach seniorskich występowali Fin Kai Laukkanen oraz Szwed Jonas Davidsson. Wśród seniorów krajowych znajdziemy osoby, które obecnie w różnych rolach pracują ku chwalę Ostrovii Ostrów – Grzegorza Walaska, Rafała Okoniewskiego, Mariusza Staszewskiego, których wspierali Zbigniew Suchecki, Marcin Nowaczyk i Bartosz Kasprowiak. Formację młodzieżową stworzyli Fredrik Lindgren, Kevin Wolbert, Grzegorz Zengota, Alan Marcinkowski, Adam Kulczyński. Trzeba przyznać, że w zespole zielonogórskim obcokrajowcy niemalże stale zajmowali nie mniej niż 2 miejsca w składzie. Oczywiście w różnych kombinacjach, gdyż skład podlegał regularnej rotacji przez cały sezon.

Fredrik Lindgren był liderem formacji młodzieżowej ekipy zielonogórskiej. Fot. Jarosław Pabijan.
  • KM Intar Lazur Ostrów Wielkopolski (II miejsce w I lidze w sezonie 2006)

Zespół z Ostrowa do końca walczył z zielonogórzanami o awans. Po porażce w rozgrywkach I ligi stanął do spotkań barażowych z Adrianą Toruń – również bez powodzenia. Druga drużyna zaplecza najlepszej ligi świata była zbudowana w bardzo zbliżony sposób do zwycięskiej ekipy z Zielonej Góry. Do najważniejszych zawodników należeli bracia Peter Karlsson i Mikael Max (wcześniej również Karlsson) oraz ś. p. Słoweniec Matej Ferjan. Swój wkład w 2. miejsce na koniec sezonu miał również Joe Screen. Krajowe zestawienie seniorskie stanowili Mariusz Węgrzyk, ś. p. Tomasz Jędrzejak, Michał Szczepaniak. Wśród juniorów występowali Duńczycy Morten Risager i Henrik Moeller, Szwed Ricky Kling oraz Sebastian Brucheiser i Marcin Liberski.

  • Fular Start Gniezno (III miejsce w I lidze w sezonie 2006)

Gnieźnianie awansowali do najlepszej czwórki ligi, ale nie mieli większych szans na włączenie się do walki o awans. W swoich szeregach wystawiali zawodników ze Skandynawii: Jespera Brunna Jensena (później zmienił nazwisko na Monberg), Magnusa Zetterstroema i Stefana Anderssona. Okazjonalnie w składzie gnieźnian występował Niemiec Tobias Busch. Seniorskie zestawienie uzupełniali zawodnicy krajowi z klanów żużlowych znanych większości kibiców: Łukasz Jankowski, Dawid i Marek Cieślewiczowie.

W zestawieniu gnieźnian widnieją również Krzysztof Pecyna oraz epizodycznie Jordan Jurczyński. Na pozycjach młodzieżowych szlifowano talenty z kolejnych żużlowych rodzin: starszego z braci Gomólskich – Adriana oraz młodszego z braci Jabłońskich – Mirosława. Wspomnianą dwójkę wspierały posiłki ze Szwecji – Sebastian Alden oraz zawodnicy krajowi Dariusz Staniszewski i Bartosz Borzykowski. Gnieźnianie w wielu spotkaniach jechali w wariancie oszczędnościowym i nie zawsze wystawiali do walki najlepszych zawodników, którzy byli zdolni do jazdy w danym momencie.

Magnus Zetterstroem w parze z Sebastianem Aldenem. Fot. Jarosław Pabijan.
  • Stal Gorzów Wielkopolski (IV miejsce w I lidze w sezonie 2006)

Gorzowianie zajęli wymarzone dla wielu zespołów czwarte miejsce po rundzie zasadniczej. Zakwalifikowanie się do najlepszej czwórki stanowiło swoistą gwarancję bezpieczeństwa: zespół nie był zagrożony spadkiem i mógł przygotowywać się do kolejnego sezonu, zbytnio nie naruszając klubowego budżetu. Drużyna została oparta w głównej mierze na zawodnikach zagranicznych. Prym wiedli Joonas Kylmaekorpi, David Ruud, Daniel Nermark, Niklas Klingberg, Kim Jansson. Uzupełnienie składu stanowili zawodnicy krajowi: Piotr Paluch, Jarosław Łukaszewski. W formacji młodzieżowej widoczna była luka związana z przejściem Pawła Hliba do Tarnowa. Najwięcej okazji do startów otrzymali Michał Rajkowski, Kamil Brzozowski i Andrzej Głuchy. Uzupełnienie stanowili Sławomir Dąbrowski, Adrian Szewczykowski i Mateusz Mikorski. Jako ciekawostkę należy wskazać, że jeden mecz na pozycji młodzieżowej odjechał późniejszy uczestnik cyklu SGP Tomas Hjelm Jonasson i zdobył w nim trzy punkty.

  • TŻ Lublin (V miejsce w I lidze w sezonie 2006)

Zespół lubelski okazał się najlepszy w drugiej czwórce. Motorem napędowym drużyny był niegdyś stały uczestnik cyklu GP – Bohumil Brhel. W zespole znajdowali się również Adam Shields i będącym u zmierzchu swojej pięknej kariery Chris Louis. Epizodycznie zaprezentował się Tomas Suchanek. O sile krajowego garnituru stanowili Jacek Rempała, ś.p. Grzegorz Knapp, Daniel Jeleniewski i Piotr Świst. Wśród zawodników do lat 21 w zestawieniu ligowym pojawiali się Rafał Klimek, Karol Polak, Maciej Michaluk oraz Szwed Andreas Messing, Czech Lubos Tomicek i Chorwat Jurica Pavlic. Zespół bardzo często występował w składzie oszczędnościowym. Przy 7–zespołowej obsadzie ligi utrzymanie z pewnością nie było okupione wielkimi wydatkami i nerwami do ostatnich chwil.

  • GTŻ Grudziądz (VI miejsce w I lidze w sezonie 2006)

Grudziądzanie przystąpili do sezonu 2006 nie posiadając w swoich szeregach wartościowych zawodników spoza granic naszego kraju. Zespół został oparty w głównej mierze na jeźdźcach krajowych. W składzie drużyny startowali: Paweł Staszek, Jacek Krzyżaniak, Robert Kempiński, Tomasz Cieślewicz, Tomasz Bajerski, Dariusz Fijałkowski, Michał Robacki. Seniorami spoza Polski byli Australijczyk Davey Watt i Czech Miroslav Fencl, który startował okazjonalnie pod numerami 8/16. Jako krajowi zawodnicy młodzieżowi występowali Krystian Barański, Artur Mroczka, Marcin Mazur i Andrzej Cieślakowski. Wspierali ich obcokrajowcy: Rosjanin Aleksiej Charczenko, Czech Patrik Linhart i młodziutki Duńczyk… Leon Madsen – tak, to ten Leon Madsen. Oczywiście dopiero na początku swojej drogi zawodowej. Skład zespołu rokował zdecydowanie lepsze wyniki niż te osiągnięte na koniec sezonu. Sprowadzenie utytułowanych Jacka Krzyżaniaka i Tomasza Bajerskiego nie pozwoliło podnieść jakości drużyny, która minimalnie wyprzedziła na koniec sezonu zespół z Krosna, który został zmuszony do rywalizacji w spotkaniach barażowych.

  • KSŻ Krosno (VII miejsce w I lidze w sezonie 2006, spadek po przegranych barażach z PSŻ Poznań)

Najsłabsza drużyna całych rozgrywek. Podobnie jak w Grudziądzu, skład oparto w głównej mierze na jeźdźcach krajowych – Robercie Wardzale, Rafale Trojanowskim, Tomaszu Łukaszewiczu, Łukaszu Szmidzie, Rafale Wilku (sezon 2006 okaże się ostatnim w karierze Rafała Wilka w wyniku feralnego wypadku), Januszu Ślączce. Seniorami spoza Polski byli Czech Adrian Rymel i Maksim Karajcencew, który mógł również pełnić funkcję rezerwowego z pozycji 8/16. Krajową formację młodzieżową stworzyli Krzysztof Bęben, Przemysław Dądela, Krzysztof Dominiczak. Wilki chętnie sięgały po obcokrajowców spełniających wymogi dla młodzieżowców. W zespole startował Czech Martin Malek oraz młodziutki Słowak – Martin Vaculik.

W sezonie 2006 zespoły w I lidze zbudowały swoje składy w oparciu o różne koncepcję. Drużyny w których dominowała opcja krajowa okazały się najsłabsze w stawce: Lublin (nie zawsze korzystał ze swoich wszystkich zawodników zagranicznych, często występował w polskim lub niemalże polskim zestawieniu), Grudziądz i Krosno. Wariant mieszany zastosowały drużyny z Zielonej Góry, Ostrowa Wielkopolskiego, Gniezna i Gorzowa Wielkopolskiego (drużyna, która w największym stopniu korzystała z usług zawodników spoza Polski). Duża liczba przeciętnych zawodników zagranicznych pojawiła się w lidze w związku z mniejszymi kosztami związanymi z ich zatrudnieniem. Rzecz jasna w składach zespołów pojawiały się również prawdziwe gwiazdy całych rozgrywek: Peter Karlsson, Billy Hamill czy Matej Ferjan.

Peter Karlsson, popularny „Okularnik” zaliczał się do najlepszych zawodników całych rozgrywek. Fot. Jarosław Pabijan.

W następnej części cyklu przedstawię zmiany w składach zespołów, które wystartowały w rozgrywkach II ligi 2006.

PAWEŁ ZAŁUCKI