Finał IMP 2020 w Lesznie, czyli brakujące trofeum Zmarzlika. Do trzech razy sztuka?

Bartosz Zmarzlik. Foto: Marcin Kubiak, Unia Leszno
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Bartosz Zmarzlik dwukrotnie zajmował miejsce na podium, za każdym razem zdobywając srebrny medal Indywidualnych Mistrzostw Polski. W poniedziałek stanie przed kolejną szansą na tytuł, a wraz z nim pozostała stawka najlepszych polskich żużlowców. Zmarzlik? Janowski? Dudek? A może ktoś inny? Przed nami finał IMP, który odbędzie się w Lesznie w poniedziałek, o godzinie 18.

Bartosz Zmarzlik jest już medalistą mistrzostw świata w każdym wydaniu. Najcenniejszy – złoty – medal Polak zdobył w poprzednim sezonie, jednak w gablocie trofeów ma jeszcze jedno wolne miejsce, które chce wypełnić. Mowa oczywiście o tytule Indywidualnego Mistrza Polski i znając charakter 25-letniego zawodnika, zrobi on wszystko, by wreszcie ten stan rzeczy zmienić.

O to oczywiście nie będzie mu łatwo, gdyż o haft na czapce Kadyrowa, a więc przechodniego trofeum, które od 1963 roku przyznawane jest za tytuł IMP, starać się będzie piętnastu innych zawodników. Aż czterech reprezentantów będzie mieć miejscowa Fogo Unia, a więc można mówić o pewnego rodzaju handicapie dla leszczyńskiej czwórki, spośród której tytułu bronić będzie Janusz Kołodziej. Drugi z zawodników lokalnego klubu, Piotr Pawlicki, również zna smak rywalizacji w indywidualnym, krajowym czempionacie, w historii którego także zdarzyło mu się już zapisać złotymi zgłoskami. Było to dwa lata temu, kiedy finał także rozgrywano w Lesznie. Wychowanek Byków z pewnością po raz kolejny chciałby wykorzystać te okoliczności i powtórzyć swój sukces.

Zwycięzca sprzed roku – Janusz Kołodziej. Foto: Marcin Kubiak, Unia Leszno

Nie należy zapominać także o Macieju Janowskim, który zdaje się być w wybornej formie, co potwierdza w rozgrywkach ligowych oraz cyklu Grand Prix. Wrocławianin ma zatem podstawy, by sięgnąć po tytuł i powtórzyć sukces sprzed pięciu lat, kiedy to w Gorzowie Wielkopolskim zdobył najcenniejszy krajowy tytuł.

Nieprzewidywalny sezon 2020 lubi niespodzianki, zwłaszcza, że takowe zdarzały się w samych finałach Indywidualnych Mistrzostw Polski, dlatego tez nie należy przekreślać szans pozostałych zawodników. Finały jednodniowe rządzą się swoimi prawami i często zdarza się, że o sukcesie zawodnika decyduje dyspozycja dnia. Oprócz doświadczonej grupy zawodników, w stawce widać młodość, która potrafi odważnie poczynać sobie w rywalizacji z czołówką. Czeka nas zatem pasjonująco zapowiadający się wieczór z turniejem o status najlepszego polskiego zawodnika. Dodajmy, że tegoroczny finał jest jednocześnie 70. Memoriałem Alfreda Smoczyka.

Bydgoski finał IMP 1999. Od lewej Gollob, Protasiewicz i Krzyżaniak. FOT. JAROSŁAW PABIJAN

Lista startowa finału IMP w Lesznie:
1. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów Wlkp.)
2. Norbert Kościuch (Orzeł Łódź)
3. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno)
4. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław)
5. Paweł Przedpełski (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
6. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno)
7. Przemysław Pawlicki (MrGarden GKM Grudziądz)
8. Maksym Drabik (Betard Sparta Wrocław)
9. Kacper Woryna (PGG ROW Rybnik)
10. Krzysztof Kasprzak (Moje Bermudy Stal Gorzów Wlkp.)
11. Jarosław Hampel (Motor Lublin)
12. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno)
13. Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno)
14. Szymon Woźniak (Moje Bermudy Stal Gorzów Wlkp.)
15. Patryk Dudek (RM Solar Falubaz Zielona Góra)
16. Krystian Pieszczek (Zdunek Wybrzeże Gdańsk)

R1. Jakub Jamróg (Motor Lublin)
R2. Adrian Miedziński (eWinner Apator Toruń)

ŚLEDŹ NASZĄ RELACJĘ NA ŻYWO:

3 komentarze on Finał IMP 2020 w Lesznie, czyli brakujące trofeum Zmarzlika. Do trzech razy sztuka?
    LIVE: Janowski lepszy od Zmarzlika na otwarcie finału IMP | PoBandzie
    7 Sep 2020
     6:12pm

    […] Finał IMP 2020 w Lesznie, czyli brakujące trofeum Zmarzlika. Do trzech razy sztuka? Indywidualny Mistrz Polski otrzyma dodatkowe trofeum Paweł Prochowski […]

Skomentuj

3 komentarze on Finał IMP 2020 w Lesznie, czyli brakujące trofeum Zmarzlika. Do trzech razy sztuka?
    LIVE: Janowski lepszy od Zmarzlika na otwarcie finału IMP | PoBandzie
    7 Sep 2020
     6:12pm

    […] Finał IMP 2020 w Lesznie, czyli brakujące trofeum Zmarzlika. Do trzech razy sztuka? Indywidualny Mistrz Polski otrzyma dodatkowe trofeum Paweł Prochowski […]

Skomentuj