fot. Jędrzej Zawierucha
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W piątek – 17 kwietnia – swoje 38. urodziny obchodzi Jarosław Hampel. Bez wątpienia możemy go zaliczyć do jednego z najbardziej doświadczonych i utytułowanych polskich żużlowców.

Kolekcja trofeów zawodnika Unii Leszno jest naprawdę imponująca. Trzykrotny medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata – dwukrotnie srebrny (2010 i 2013) i brązowy (2012), Indywidualny Mistrz Polski (2011), sześciokrotny zdobywca Drużynowego Pucharu Świata (2005, 2007, 2009-2011 i 2013), Indywidualny Mistrz Świata Juniorów (2003) i srebrny medalista mistrzostw Europy SEC z 2018 roku.

Ma na swoim koncie także siedem złotych krążków DMP, które zdobył w czterech różnych klubach. Żużlowy Midas – gdzie się nie pojawiał, tam kończyło się to złotem. Co ciekawe, prawie zawsze już w pierwszym roku startów w nowym klubie.

Jarosław Hampel w barwach Atlasu Wrocław. fot. screen YT / Unia Leszno TV

Indywidualnie wygrał sześć rund Grand Prix, z czego trzy w 2013 roku. Niejednokrotnie po widowiskowej jeździe.

Złotego krążka w kolekcji Małego zabrakło tylko w tych najważniejszych zawodach – Indywidualnych Mistrzostwach Świata. W 2010 i 2013 kończył na drugim miejscu – w pierwszym przypadku za Tomaszem Gollobem, w drugim za Taiem Woffindenem. Jarosław Hampel świetnie rozpoczął sezon 2015, kiedy po trzech turniejach był trzeci w klasyfikacji przejściowej, ale wtedy doznał fatalnej kontuzji nogi, która wyłączyła do ze startów na długie miesiące.

Hampel w swojej karierze reprezentował barwy czterech klubów. Jest wychowankiem Polonii Piła, gdzie startował w latach 1999-2002, następnie przez cztery lata jeździł w barwach Atlasu Wrocław, a potem trafił do Leszna. Z Bykiem na plastronie zdobywał punkty przez sześć kolejnych sezonów (2007-2012), a potem zdecydował się na przenosiny do Zielonej Góry (2013-2017). Od 2018 roku ponownie jest zawodnikiem Unii Leszno.

Kwiecień jest najwyraźniej miesiącem żużlowych mistrzów. Kilka dni temu urodziny obchodzili przecież Tomasz Gollob (11.04) i Bartosz Zmarzlik (12.04). I choć Hampel indywidualnym czempionem nie został, to z pewnością zalicza się do grona najlepszych zawodników polskiego speedwaya.

fot. Jarosław Pabijan

Sto lat, Mały!