W mediach społecznościowych zawrzało po spotkaniu Arged Malesy Ostrów Wielkopolski z ROW-em Rybnik. Kacper Gomólski upublicznił bowiem wiadomości od jednego z użytkowników Instagramu, który proponował mu… zapłatę za odjechanie słabszego spotkania.
Od kilku lat firmy bukmacherskie proponują graczom bardzo rozbudowane oferty na spotkania żużlowe. Obstawiać można chociażby to, ile punktów w meczu zdobędzie dany zawodnik. Takiego właśnie zakładu dotyczyła propozycja dla podopiecznego Marka Cieślaka.
– Między nami wszystko , nawet byśmy mogli się zobaczyć , operuje dużymi stawkami obstawianiem zdarzeń sportowych , żużlowiec nie zarabia dużych pieniędzy , czasem w meczach można postawić Np Kacper Gomólski -8,5 pkt + 8,5 pkt pojechał byś słabszy mecz ale Rybnik by wygrał Np ze słabszą drużyna w tabeli ja bym postawił ze nie zdobędziesz tylu punktów obstawił bym za 100 tys 100×1,80 kurs = – podatek około 160 tys i 30 tysięcy za 1 mecz jest twoje J – napisał użytkownik B_Pietrus7 (pisownia oryginalna).
Jak się okazało, nie był to koniec wiadomości do Gomólskiego od wspomnianego użytkownika. Po gorszym występie zawodnika w meczu z Arged Malesą wychowanek Aforti Startu został zwyzywany. Oferujący haniebną propozycję najwyraźniej był sfrustrowany, że 28-latek nie skorzystał z oferty.
Wspomniana sprawa najpewniej tak się nie zakończy. Jeżeli użytkownik zostanie namierzony, to musi liczyć się z surowymi konsekwencjami. Przedstawiciele związków wszystkich dyscyplin w Polsce od lat starają się wyplenić korupcję ze sportu.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”