W minioną sobotę zmarł były zawodnik Włókniarza Częstochowa, Tadeusz Rak. Żużlowiec w barwach Lwów występował w latach 60. ubiegłego stulecia.
Tadeusz Raka reprezentował Włókniarza Częstochowa przez cztery sezony, w latach 1965-1968. Jego największym sukcesem indywidualnym był awans do finału Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. W 1967 roku na torze bydgoskiej Polonii zajął piętnaste miejsce z trzema punktami na koncie.
Po zakończeniu kariery nie rozstał się z Włókniarzem. Przed wiele lat był kierownikiem startu i kierownikiem parku maszyn.
Pogrzeb śp. Tadeusza Raka odbędzie się w sobotę o godzinie 13 na częstochowskim Cmentarzu Kule. Kondukt wyruszy spod bramy głównej o godzinie 13.
Cześć Jego pamięci!
Na zdjęciu z drugim już nie żyjącym zawodnikiem z przeszłości Włókniarza.
A o kim mowa ?jesli mozesz napisac.
Na zdjęciu stoi w plastronie Włókniarza Ś.P. rosjanin Rinat Mardanszin, który jeździł we Włókniarzu tylko przez jeden feralny rok – 1998, w którym nie udało się Włókniarzowi wydostać z II ligi, mimo głośnych zapowiedzi o awansie. To zdjęcie pochodzi właśnie z tamtego sezonu.
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)