W ostatnim starciu MSC Wolfe Wittstock w sezonie 2020 miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Pierwsze oczka w meczu ligowym zdobyła bowiem Celina Liebmann. Niemka stała się zatem pierwszą kobietą w historii, która zainkasowała punkt w polskich rozgrywkach.
Do historycznego wydarzenia doszło w czwartej gonitwie meczu Wilków z SpecHouse PSŻ-em Poznań. Liebmann wykorzystała to, że defekt motocykla zaliczył Robert Chmiel i dojechała do mety na trzecim miejscu. Niedługo później 19-latka wywalczyła jednak punkty na trasie. Niemka ambitnie goniła Jakuba Pocztę i minęła go na ostatnich metrach siódmej gonitwy.
– Jestem bardzo szczęśliwa, przeszłam do historii. W pierwszym biegu mogłam więcej zdobyć punktów, ale popełniłam błąd. Jednak i tak jestem przeszczęśliwa – mówiła na gorąco Celina Liebmann na antenie Motowizji. – Nie wiem jeszcze, gdzie będę startować w przyszłym sezonie, będę rozmawiała z klubem z Wittstock. A teraz zacznę świętować, mam nadzieję, że pokażę to na torze – dodała.
Mimo swojego wyczynu, Niemka została zmieniona chwilę później. W biegu dziewiątym Liebmann zastąpił Lukas Baumann. Zmiana okazała się niekorzystna, bo Wilki przegrały tamtą gonitwę podwójnie.
To mlody Doyle ?
Dajmy spokój baby na żużlu nie róbmy z tego sportu większego cyrku niż jest.
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia