Piotr Pawlicki szybko znalazł inny tor do trenowania niż ten na stadionie im. Alfreda Smoczyka. Kapitan Fogo Unii Leszno zdecydował się pokręcić kółka na obiekcie swojego ojca – Piotra Pawlickiego seniora.
Tor, na którym Pawlicki trenuje nie jest wprawdzie tak duży jak obiekty w PGE Ekstralidze, ale z pewnością pomoże 26-latkowi w przygotowaniach do sezonu. Krajowy lider Byków będzie miał kontakt z motocyklem, poćwiczy technikę jazdy i być może będzie krok przed niektórymi rywalami na starcie rozgrywek w sezonie 2020.
Warto zaznaczyć, że kapitan leszczyńskich Byków, trenując na tym konkretnym torze, nie łamie zakazu nałożonego przez władze polskiego żużla. Tor Papy Pawlickiego nie ma bowiem licencji.
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!
Żużel. Ze szczęścia aż zdarł głos! Prezes Stali wskazał kluczowy moment meczu
Żużel. Kołodziej już po operacji. Teraz rehabilitacja
Żużel. Kontuzja w Falubazie! Ogromny pech juniora
Żużel. Lidsey z kompletem punktów! Deszcz przerwał mecz w Ipswich