W mediach spekulowano, że RzTŻ Rzeszów może odjechać część ligowych spotkań na innym stadionie. Wszystko przez modernizację Stadionu Miejskiego „Stal”. Jak się okazuje, problemu może nie być wcale.
Jeżeli przebudowa płyty stadionu potrwałaby od czerwca do końca sierpnia 2020 roku, wówczas klub mógłby mieć problem. Tymczasem rzeczywistość jest inna.
– Rozpoczęcie przebudowy płyty stadionu planowane jest na 15 czerwca, a zakończenie pod koniec lipca – czytamy w komunikacie RzTŻ.
– Informacje o tym jakoby przeszkadzało to w rozgrywaniu spotkań żużlowej drużyny są nieprawdziwe. Pragniemy poinformować i przypomnieć, że miesiąc lipiec jest od kilku lat miesiącem „przerwy wakacyjnej”, przerwy w trakcie której nie odbywają się zawody ligowe, a jedynie turnieje cyklu Grand Prix oraz Mistrzostwa Świata Par – kontynuują przedstawiciele rzeszowskiego klubu.
Problem dotyczy zatem jedynie okresu od 15 do 30 czerwca (15 dni). Władze klubu dyskutują na ten temat z GKSŻ i spróbują przekonać organ decyzyjny do wzięcia pod uwagę ich sprawy przy okazji ustalania terminarza.
– Wiemy o przewidywanych pracach remontowych, które mają odbyć się na stadionie Stali. Jesteśmy cały czas w kontakcie z prezydentem Sienko, jak również z władzami GKSŻ. Wszytko jest na dobrej drodze, aby termin remontu na stadionie nie wpłynął na rozgrywanie meczów przez naszą drużynę w sezonie 2020 – mówi wiceprezes Jan Madej.
Do tematu będziemy wracać.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”