Niels Kristian Iversen nie wyklucza startów w lidze angielskiej w sezonie 2020. W kończących się rozgrywkach Duńczyk wziął udział w kilku meczach Ipswich Witches, a w przyszłym roku może już w Anglii startować regularnie.
– To jest jedna z opcji, jeszcze nie podjąłem decyzji. Na ten moment sprawa jest otwarta, a ja lubię startować na Wyspach. Jeśli tylko uda się wszystko dopasować, to zobaczymy, jak wyjdzie – mówi zawodnik dla oficjalnej strony Grand Prix.
Iversen w minionym sezonie startował w Grand Prix oraz w lidze polskiej, duńskiej i szwedzkiej. Na występy w Anglii zdecydował się po GP Challenge, kiedy wywalczył sobie miejsce w przyszłorocznym cyklu IMŚ. Duńczyk wystartował w siedmiu meczach Ipswich Witches (co ciekawe rywalizował tylko ze Swindon Robins i Poole Pirates), a ze swoim zespołem zdobył srebrne medale Premiership, przegrywając w finale z ekipą ze Swindon.
Przypomnijmy, że w przyszłym roku Iversena znów zobaczymy w lidze szwedzkiej (podpisał kontrakt ze Smederną Eskilstuna), polskiej (trafi do Stali Gorzów) i najpewniej duńskiej. Jeśli dołożymy do tego występy w Grand Prix oraz ligę angielską, Duńczyk stanie się jednym z najbardziej zapracowanych żużlowców.
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”
Żużel. Pokazywali mu środkowe palce, a on dał im całusa! Thomsen skradł show przy W69!
Żużel. „Dowhan, Frątczak łapy precz od Falubazu”. Zielonogórscy kibice z mocnym transparentem!
Żużel. Stal zgniotła Falubaz w końcówce i zdobyła W69! (RELACJA)
Żużel. Koziołki pewnie ogrywają Lwy! Bitwy Zmarzlik – Madsen ozdobą meczu! (RELACJA)
Żużel. Czerwona kartka w Gdańsku! Junior ukarany za kładzenie się na torze