Niels Kristian Iversen. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Niels Kristian Iversen nie wyklucza startów w lidze angielskiej w sezonie 2020. W kończących się rozgrywkach Duńczyk wziął udział w kilku meczach Ipswich Witches, a w przyszłym roku może już w Anglii startować regularnie.

– To jest jedna z opcji, jeszcze nie podjąłem decyzji. Na ten moment sprawa jest otwarta, a ja lubię startować na Wyspach. Jeśli tylko uda się wszystko dopasować, to zobaczymy, jak wyjdzie – mówi zawodnik dla oficjalnej strony Grand Prix.

Iversen w minionym sezonie startował w Grand Prix oraz w lidze polskiej, duńskiej i szwedzkiej. Na występy w Anglii zdecydował się po GP Challenge, kiedy wywalczył sobie miejsce w przyszłorocznym cyklu IMŚ. Duńczyk wystartował w siedmiu meczach Ipswich Witches (co ciekawe rywalizował tylko ze Swindon Robins i Poole Pirates), a ze swoim zespołem zdobył srebrne medale Premiership, przegrywając w finale z ekipą ze Swindon.

Przypomnijmy, że w przyszłym roku Iversena znów zobaczymy w lidze szwedzkiej (podpisał kontrakt ze Smederną Eskilstuna), polskiej (trafi do Stali Gorzów) i najpewniej duńskiej. Jeśli dołożymy do tego występy w Grand Prix oraz ligę angielską, Duńczyk stanie się jednym z najbardziej zapracowanych żużlowców.