Social media to narzędzie, które niesie za sobą wiele korzyści, zwłaszcza w sporcie. Kluby czy zawodnicy mogą promować swoich sponsorów, organizować konkursy, przekazywać newsy – słowem nawiązywać interakcję. O tym, że dobrze mieć dobrego fachowca od social mediów, wiadomo nie od dziś, ale czy faktycznie każdy potrafi zatrudnić osobę odpowiednio korzystającą z tego narzędzia? Na to pytanie trudno odpowiedzieć, mamy natomiast wrażenie, że taka osoba znajduje się w Częstochowie i pracuje we Włókniarzu.
Social media to głównie Facebook, Twitter, Instagram, ale również wiele innych platform. Każda z nich charakteryzuje się czym innym i na każdej z nich trzeba się umieć poruszać. Ważny jest także „real time marketing”, czyli nawiązywanie do ostatnich wydarzeń, co właśnie ostatnio zaproponował administrator konta Włókniarza.
W środowisku piłkarskim – i nie tylko – głośno było o tym, że selekcjoner Czesław Michniewicz wszystkich, którzy napisali choć jedno krytyczne zdanie, od razu blokował. A że pole do krytyki po mundialu było spore, to i „bloków” poszło sporo.
– Jakaś moda na bany się ostatnio zrobiła. Idziemy z duchem czasu i postępu. Dziś ogłaszamy #DzienBezBana. Jeśli ktoś z Was, waszych znajomych, rodziny lub wrogów ma u nas bana, prosimy dać znać. Ściągamy od ręki – napisał Włókniarz w poniedziałek na swoim koncie. I faktycznie, część użytkowników została przywrócona do wirtualnego życia, a co ciekawe, ta akcja skłoniła do podobnego czynu… oficjalny profil PGE Ekstraligi!
Wchodzimy w akcję #DzienBezBana – zdejmujemy bany, tylko prosimy o chwilę cierpliwości… 😉 https://t.co/WjeRjiQy5x
— PGE Ekstraliga (@EkstraligaTV) December 12, 2022
Akcja godna pochwały, a im bliżej sezonu mamy nadzieję na kolejne ciekawe społecznościowe „smaczki”!
Żużel. Pech prześladuje Fogo Unię! Ratajczak w karetce po upadku w Danii!
Żużel. Rehabilituje się 3-4 godziny dziennie. Kiedy powrót juniora Falubazu?
Żużel. Zderzyli się i zaliczyli upadki na ostatnich metrach. Są nowe wieści
Żużel. Ruszają kwalifikacje do przyszłorocznego cyklu SGP! Na starcie zobaczymy trzech Polaków!
Żużel. Krytyka Polaka w Szwecji. Tłumaczył się migreną
Żużel. Czy Stal ma powody do niepokoju? „Proszę osądzać nas dopiero po zakończeniu sezonu”