Kolejne problemy Stali Gorzów. W tym tygodniu w siedzibie klubu pojawili się policjanci, którzy zabezpieczają dokumenty z księgowości. Ma to związek ze prokuratorskim śledztwem w sprawie nieprawidłowości w rozliczeniu miejskiej dotacji.
Prokuratura nie chce komentować sprawy dla „dobra śledztwa”, ale wizyta mundurowych w siedzibie Stali ma związek z rozliczeniem miejskich dotacji, które otrzymała sekcja piłki ręcznej. Śledztwo w tej sprawie trwa od pewnego czasu, teraz działania nabierają rozpędu. Co ważne, całość nie ma związku z niedawnym zatrzymaniem byłego prezesa Stali Gorzów, Marka Grzyba, który przebywa w areszcie.
Władze Stali raz jeszcze podkreślają, że pozasportowe kłopoty nie mają wpływu na bieżącą działalność klubu. Widać to zresztą na torze, bo gorzowianie spisują się wręcz wybornie, pozostając wiceliderem PGE Ekstraligi. A w najbliższą sobotę na stadionie im. Edwarda Jancarza odbędzie się kolejna runda tegorocznego cyklu Grand Prix.
Żużel. Wraca żużlowe El Classico! Ma w pamięci szczególne derby
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)