We wtorkowy wieczór poznaliśmy terminarz PGE Ekstraligi 2022. W pierwszej rundzie zdecydowanie najciekawiej zapowiada się pojedynek dwóch kandydatów do tytułu, a więc Betard Sparty Wrocław i eWinner Apatora Toruń. Ten mecz będzie szczególny dla nowej gwiazdy torunian – Patryka Dudka.
Wicemistrz świata z 2017 roku właśnie we Wrocławiu odjechał swój ostatni mecz w barwach macierzystego Falubazu Zielona Góra. Ekipa spod znaku Myszki Miki w ramach 14. kolejki tegorocznego sezonu udała się na starcie z Betard Spartą i starała się powalczyć o to, aby los klubu z W69 nie leżał w rękach Eltrox Włókniarza Częstochowa. Cudu na Olimpijskim jednak nie było. Falubaz przegrał 37:53, a Dudek zdobył w tym spotkaniu 13 oczek w sześciu wyścigach.
Dwa dni później zielonogórzanie trzymali kciuki za wspomnianych częstochowian. Biało-zieloni długo stawiali się ZOOleszcz DPV Logistic GKM-owi Grudziądz, ale przez wygraną Przemysława Pawlickiego i Krzysztofa Kasprzaka nie uratowali ekstraligi dla zespołu Piotra Żyto. Stało się jasne, iż Falubaz po raz pierwszy od sezonu 2006 pojedzie w pierwszej lidze.
Władze PGE Ekstraligi tak ułożyły terminarz, że to właśnie Wrocław będzie symbolicznym miejscem dla transferu 29-latka. Na Stadionie Olimpijskim Dudek po raz pierwszy wystartuje dla Apatora w meczu ligowym. Toruński sztab już zapowiada, że nie zamierza przyjechać na obiekt mistrzów Polski tylko na wycieczkę.
– Szczerze mówiąc, bardzo sobie życzyłem Sparty na początek. My nie będziemy pod presją w tym meczu. Sądzę, że to Sparta będzie pod presją. Bardzo chcemy ten mecz wygrać i uważam, że mamy wszystko, aby to zrobić. Jeśli to by się nie udało, to ta porażka może być wkalkulowana w nasz scenariusz. Przypomnę tylko, że w zeszłym roku Toruń bardzo mocno postawił się we Wrocławiu, zdobył 39 punktów, z czego trzech zawodników, którzy są w tej chwili, zrobiło około 10 punktów. Dochodzą do nas Patryk i Emil. Gdyby stosować prostą kalkulację, można być optymistą przed tym meczem – powiedział Krzysztof Gałańdziuk w Magazynie PGE Ekstraligi w nSport+.
Przypomnijmy, że Dudek startował Falubazie od sezonu 2009. Uzbierał w tym czasie pięć medali Drużynowych Mistrzostw Polski (3 złote, 1 srebrny i 1 brązowy). Teraz czas na nowy rozdział w jego karierze.
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!