Od kilku tygodni pewne było to, że Jason Doyle wróci do startów na Wyspach. Australijczyk poinformował bowiem, że to właśnie Premiership, a nie Bauhaus-Ligan będzie drugą ligą, w której zamierza startować. Dziś wyjaśniło się to, w którym zespole pojedzie mistrz świata z 2017 roku.
Doyle należy do zawodników, którzy potrzebują dużej liczby startów w sezonie. Po ogłoszeniu zmian w przepisach wprowadzających ograniczenia wyboru tylko jednej ligi poza PGE Ekstraligą, otwarcie krytykował on decyzje władz polskich rozgrywek. Przed poprzednim sezonem, jako jeden z niewielu czołowych żużlowców, także zdecydował, że pojedzie w Anglii, a nie w Szwecji, ale ze względu na wycofanie się z rozgrywek Swindon Robins ostatecznie wylądował w drużynie Dackarny Malilla.
Tym razem nic już nie powinno stanąć na przeszkodzie startom Doyle’a na Wyspach. Jego nowym klubem będzie ekipa Ipswich Witches.
Przypomnijmy, że w Polsce klub Doyle’a się nie zmienił. Drugi rok z rzędu 36-latek będzie reprezentował Fogo Unię Leszno.
Żużel. Czy Piotr Pawlicki powinien zostać wykluczony? Demski komentuje
Żużel. Niedawno skończył karierę. Wraca w nowej roli i będzie prawą ręką Pedersena!
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”
Żużel. Pokazywali mu środkowe palce, a on dał im całusa! Thomsen skradł show przy W69!
Żużel. „Dowhan, Frątczak łapy precz od Falubazu”. Zielonogórscy kibice z mocnym transparentem!
Żużel. Stal zgniotła Falubaz w końcówce i zdobyła W69! (RELACJA)