W minionym sezonie na stadionie w Glasgow odbył się mecz towarzyski Wielka Brytania – Polska. W przyszłym roku na tym obiekcie odbędzie się Grand Prix Challenge. Szkoccy działacze nie ukrywają zadowolenia z tego powodu, choć podkreślają, że na myślenie o Grand Prix w szkockim mieście jest jeszcze za wcześnie.
– Cały czas staramy się rozwijać. Po tym, co zrobiliśmy w tym sezonie, uważamy, że organizacja Grand Prix Challenge to kolejny krok do przodu i nie możemy się tych zawodów doczekać. Bez wątpienia przygotujemy się do nich perfekcyjnie i będzie to największa impreza, jaką organizowaliśmy do tej pory – mówi nam działacz Glasgow, Robert Mackenzie.
Co ciekawe, po przyznaniu Szkotom organizacji Grand Prix Challenge pojawiły się głosy, że to w Glasgow niedługo zagości jedna z rund Speedway Grand Prix.
– To są pobożne życzenia. Zarówno nasze, jak i kibiców. Na ten moment nie ma w ogóle takiego tematu. Nie jesteśmy na taki event po prostu logistycznie gotowi. Do organizacji Speedway Grand Prix byłaby niezbędna rozbudowa naszego obiektu, gdyż na ten moment jest on zdecydowanie za mały – podsumuje szkocki działacz.
Żużel. Jechał kosmicznie i wyrwał remis! Bewley: Było całkiem fajnie!
Żużel. Co za pogoń Sparty! Wydarli remis w biegach nominowanych! (RELACJA)
Żużel. Brady Kurtz show w Rybniku! ROW z kolejnym zwycięstwem! (RELACJA)
Żużel. Orzeł nad przepaścią! PSŻ zdobył Moto Arenę! (RELACJA)
Żużel. Fatalna kraksa w Rybniku. Motocykl wyleciał za bandę!
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)