W sobotę najbliżsi, współpracownicy i kibice Artioma Łaguty oszaleli z radości. Rosjanin obronił przewagę nad Bartoszem Zmarzlikiem i po raz pierwszy w swojej karierze sięgnął po indywidualne mistrzostwo świata. Zaraz po triumfie 30-latka całe jego otoczenie prezentowało się w specjalnych koszulkach nawiązujących do jednego z najważniejszych wydarzeń w historii Rosji.
Prędkość świeżo upieczonego mistrza świata często porównuje się do rakiety. Właśnie w tym kierunku poszli marketingowcy Betard Sparty Wrocław, gdy ogłaszali transfer zawodnika. Potem rakiet u Łaguty było już coraz więcej.
– Artiom z rakietami jeździ już od jakiegoś czasu. Jedną ma po lewej stronie motocykla, a drugą na kevlarze przeznaczonym do startów w cyklu Grand Prix. To się u nas zaczęło od prezentacji Artioma we Wrocławiu. Gdy Betard Sparta ogłaszała jego transfer, to zrobiła filmik, gdzie statek kosmiczny startuje, a Artiom jest tym, który z tego startu wyskakuje i ląduje na stadionie we Wrocławiu. Potem to się przyjęło – mówi nam Rafał Lewicki.
Sam pomysł na nawiązanie do lotu z 12 kwietnia 1961 roku pojawił się po ósmej rundzie zmagań w cyklu. Łaguta triumfował wtedy w bardzo ważnym dla siebie turnieju w Togliatti.
– Kolega fotograf Wojtek Tarchalski pokazał mi wtedy pewną koszulkę ze znaczkiem pocztowym. Właśnie na niej był też Jurij Gagarin. Było tam podkreślone, że jest to pierwszy człowiek w kosmosie. Mnie się to wtedy bardzo spodobało – opowiada menedżer zawodnika.
– Zaczęliśmy czytać o tym więcej i się okazało, że misja nazywała się Wostok 1. To też się idealnie zgrywało ze związkami Artioma z Władywostokiem. Później doszedł jeszcze fakt, że między tymi wydarzeniami, a więc lotem Gagarina i pierwszym złotem dla Rosji, może być równo 60 lat. Grafik wkomponował więc twarz Artioma w znaczek i tak powstały nasze koszulki – dodaje Rafał Lewicki.
Przypomnijmy, że losy tegorocznego cyklu rozstrzygnęło się podczas ostatniej rundy w Toruniu. Za Łagutą uplasował się Bartosz Zmarzlik, który zgromadził o trzy oczka mniej od Rosjanina. Podium tegorocznych zmagań o mistrzostwo świata uzupełnił natomiast Emil Sajfutdinow.
Żużel. Lidsey z kompletem punktów! Deszcz przerwał mecz w Ipswich
Żużel. Wielki dzień zawodnika Unii Tarnów! Ukrainiec zmienił stan cywilny
Żużel. Wyrównane zawody w Pile. Bydgoscy młodzieżowcy niegościnni na swoim torze
Żużel. PGE Narodowy gotowy na żużlowe święto! Organizatorzy przygotowali tor dla najlepszych zawodników świata!
Żużel. Unia Leszno zostanie ukarana? Byki złamały przepisy!
Żużel. Wygrana z Bykami napędzi GKM? Fricke: Bardzo potrzebowaliśmy zwycięstwa