Jutro na stadionie w niemieckim Stralsundzie odbędzie się pierwsza odsłona tegorocznych indywidualnych mistrzów świata juniorów. W zawodach wystąpi Mads Hansen, który po raz ostatni będzie walczył o medale w tej kategorii wiekowej.
– Myślę, że prezentuję się w tym sezonie z dobrej strony w swoim duńskim zespole oraz w drużynie z Opola. W zeszłym roku zająłem piąte miejsce w mistrzostwach i nie ukrywam, że będę mocno rozczarowany, jeśli w tym roku w Pardubicach – gdzie zostanie rozegrany ostatni turniej – nie stanę na podium. Oczywiście żużel to trudny i mocno nieprzewidywalny sport, w którym kontuzja czy problemy sprzętowe mogą pokrzyżować plany, ale przed rozpoczęciem juniorskiej rywalizacji jestem pełen optymizmu – mówi zawodnik OK Bedmet Kolejarza Opole, który w tym roku kończy wiek juniora.
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!