Osłabiona brakiem Macieja Janowskiego Betard Sparta bezproblemowo uporała się ze słabiutkim Get Well Toruń 54:36. Wśród gości fason trzymał tylko Jason Doyle. Reszta sprawiała wrażenie, jakby… nie pasowała do tej klasy rozgrywek.
To był mecz do jednej bramki, który – mimo późnej, niedzielnej pory, oglądał niemal komplet widzów. Co tu dużo kryć – wrocławianie dostali rywala na przełamanie. Jakub Jamróg mógł dzięki temu wywalczyć pierwszą trójkę w tym sezonie PGE Ekstraligi, Gleb Czugunow – pohasać na dystansie, Przemysław Liszka – podtrzymać dyspozycję z Gorzowa, a Max Fricke – odzyskać prędkość na… sprzęcie podstawionym przez Janowskiego.
Wśród gości bez zmian. Bracia Holderowie poza Toruniem raczej nie istnieją, Niels Kristian Iversen cierpiał być może na syndrom dnia poprzedniego (finalista Grand Prix Polski w Warszawie), a Rune Holta wciąż jest zardzewiały, jeżdżąc mocno asekuracyjnie.
Dokąd zmierzacie, Anioły?
Betard Sparta Wrocław – Get Well Toruń 54:36
Sparta: Woffinden 12+1 (3,2*,3,3,1), Jamróg 6+1 (0,3,2*,1), Milik 4+1 (0,1*,1,2), Czugunow 8 (3,2,3,0,0), Wojdyło ns, Liszka 4+2 (1,2*,1* Drabik 9+1 (3,3,1*,2), Fricke 11+2 (2*,3,2,3,1*).
Get Well: Doyle 17 (2,3,3,3,3,3), Kościuch 1+1 (1*,-,- Holta 3 (2,1,d,0,-), Ch. Holder 2+1 (1*,0,0,1,-), Iversen 5+1 (1,1,2,1*), Kopeć-Sobczyński 2 (2,0,0,0), Bogdanowicz 0 (0,0,-), J. Holder 6+1 (0,2,2,0,2*).
Bieg po biegu:
1. Woffinde, Doyle, Kościuch, Jamróg 3:3
2. Drabik, Kopeć-Sobczyński, Liszka, Bogdanowicz 4:2 (7:5)
3. Czugunow, Holta, Ch. Holder, Milik 3:3 (10:8)
4. Drabik, Fricke, Iversen, Bogdanowicz 5:1 (15:9)
5. Doyle, Czugunow, Milik, Ch. Holder 3:3 (18:12)
6. Fricke, Liszka, Holta, Ch. Holder 5:1 (23:13)
7. Jamróg, Woffinden, Iversen, Kopeć-Sobczyński 5:1 (28:14)
8. Doyle, Fricke, Drabik, J. Holder 3:3 (31:17)
9. Woffinden, Jamróg, Ch. Holder, Holta (d/4) 5:1 (36:18)
10. Czugunow, Iversen, Milik, Kopeć-Sobczyński 4:2 (40:20)
11. Fricke, J. Holder, Jamróg, Holta 4:2 (44:22)
12. Doyle, Milik, Liszka, Kopeć-Sobczyński 3:3 (47:25)
13. Woffinden, J. Holder, Iversen, Czugunow 3:3 (50:28)
14. Doyle, Drabik, Fricke, J. Holder 3:3 (53:31)
15. Doyle, J. Holder, Woffinden, Czugunow 1:5 (54:36)
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)