Prawie „pięćdziesiątka” na karku nie straszna. Steve Johnston wciąż na torze

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Na jego przykładzie najdobitniej widać, że żużel potrafi być jak narkotyk. Były reprezentant Australii, Steve Johnstone, w Polsce najbardziej znany chyba z występów w leszczyńskiej Unii, wciąż ściga się na żużlowym owalu. 

Australijczyk, który niedawno obchodził 49. urodziny, postanowił spróbować swoich sił w zawodach żużlowych rozegranych w australijskim Perth Pinar Park. W turnieju Johnston zajął ostatecznie drugie miejsce. W biegu finałowym przegrał z… zawodnikiem starszym od siebie, czyli piędziesięcioletnim Frankiem Smartem. On z kolei przed laty z powodzeniem ścigał się dla angielskiego Newport. Trzecie miejsce w zawodach zajął Daniel Winchester.