Żużel. Świetne przetarcie PSŻ-u w 1. lidze! Skorpiony wygrywają z rywalami z Niemiec (RELACJA)

Julia Cyntler
9 kwietnia, 2023
16:58

Na inaugurację swoich występów w 1. Lidze Żużlowej zespół ebebe PSŻ Poznań wygrał z niemieckim Trans FM Landshut Devils 48:42. Przez większość meczu, spotkanie to przebiegało pod kontrolą gospodarzy. Na torze błysnęli Jonas Seifert-Salk i Antonio Lindbaeck.

Zaplanowany na godzinę 14:00 mecz został opóźniony z powodu nieregulaminowego toru. Niepewność, czy spotkanie się odbędzie, trwała jednak niedługo, gdyż kilkanaście minut po 14:00 zawodnicy wyjechali na próbę toru i po tym sędzia dał zielone światło do startu.

W pierwszym biegu tego spotkania Antonio Lindbaeck rozpoczął od świetnego startu spod taśmy i nie dał szans rywalom na dystansie. Za jego plecami jednak odbyła się pasjonująca walka o dwa punkty pomiędzy Adrianem Cyferem i Kaiem Huckenbeckiem. Skuteczniejszy w niej okazał się zawodnik gości. Wyścig juniorski pewnie zwyciężył młodzieżowiec zespołu z Landshut, Norick Bloedorn. Defekt niedługo po starcie zanotował Kacper Teska. W czwartej gonitwie świetnym startem z czwartego pola popisał się Jonas Seifert-Salk, którym zdołał objechać wszystkich rywali. Za nim jego kolega z drużyny Kevin Fajfer na dystansie wyprzedził Martina Smolinskiego. Na zakończenie pierwszej serii gospodarze popisali się dobrą jazdą parą i zostawili rywali daleko z tyłu.

Po przerwie na kosmetykę toru Skorpiony z Poznania kontynuowały dobrą passę. Bieg 5. ponownie padł ich łupem w stosunku 5:1 i gospodarze wyszli na bezpieczne prowadzenie 20:10. W kolejnym wyścigu wydawało się, że Diabły odgryzą się poznanianom, ale Jonas Seifert-Salk na ostatnim okrążeniu zdołał wyprzedzić Kaia Huckenbecka i bieg zakończył się remisem. W 6. gonitwa, podobnie jak poprzednia, zakończyła się wynikiem 3:3 i poznanianie prowadzili po drugiej odsłonie dziesięcioma oczkami.

W biegu 8. Dimitri Berge pojawił się jako rezerwa taktyczna w miejsce Lukasa Baumanna. To posunięcie okazało się być trafione, ponieważ niemieckim zawodnikom udało się zwyciężyć 4:2, choć przez długi czas prowadzili nawet podwójnie. Na dystansie jednak dobrze dysponowany tego dnia Jonas Seifert-Salk zdołał przedzielić niemiecką parę. W kolejnym wyścigu Diabły jednak straciły odrobione dwa oczka, ponieważ Adrian Cyfer dobrze blokował na dystansie goniącego go Kaia Huckenbecka. W biegu 10. Landshut po raz kolejny rzuciło się do odrabiania strat. Berge jadący z rezerwą taktyczną w postaci Noricka Bloederna wygrali w stosunku 4:2 i przed trzecią przerwą na równanie toru na tablicy wyników widniał wynik 34:26.

Po kolejnej kosmetyce toru Diabły z Landshut znów rzuciły się do odrabiania strat. Tym razem za sprawą Kaia Huckenbecka i Noricka Bloedorna, Bawarczycy zbliżyli się do poznanian na 6 punktów. W biegu 12. Antonio Lindbaeck nie dał się zaskoczyć na starcie Kimowi Nilssonowi i wyścig ułożył się na remis. W ostatniej gonitwie przed nominowanymi zobaczyliśmy świetną walkę pomiędzy Dimitrim Berge i Aleksandrem Łoktajewem o dwa oczka. Lepszym okazał się w tym pojedynku zawodnik gości, ale to gospodarze wygrali 4:2 i po 13. biegu mieli 8 punktów przewagi nad rywalami.

W pierwszym biegu nominowanym jako rezerwa taktyczna za Martina Smolinskiego pojawił się Kai Huckenbeck. Co prawda wygrał on swój wyścig, ale za nim przyjechał Aleksander Łoktajew, którego „dwójka” dawała zwycięstwo poznanianom. Ostatni bieg goście rozpoczęli od prowadzenia, ale pewne problemy ze sprzętem na trasie miał Kai Huckenbeck i ostatecznie zobaczyliśmy w tym wyścigu remis, a całe spotkanie wygrali gospodarze.

ebebe PSŻ Poznań – Trans FM Landshut Devils 48:42

ebebe PSŻ: Adrian Cyfer 5+1 (1,1*,3,0), Aleksandr Łoktajew 9 (3,2,1,1,2), Antonio Lindbaeck 11+2 (3,2*,2,3,1*), Kevin Fajfer 6 (1,3,0,2,0), Jonas Seifert – Salk 13 (3,3,2,3,2), Karol Żupiński 4+1 (2,2*,0), Kacper Teska 0 (d,0,0), Emil Breum (ns)

Trans MF Landshut: Kai Huckenbeck 12 (2,2,2,3,3,0), Martin Smolinski 1+1 (0,1*,0,-),Kim Nilsson 6 (0,d,3,2,0,1), Lukas Baumann 2 (1,1,-,-), Dimitri Berge 14 (2,3,1,3,2,3), Erik Bachhuber 1 (1,0,-,-), Norick Bloedorn 6+1 (3,0,1,1,1*)

Bieg po biegu:

1. LINDBAECK, Huckenbeck, Cyfer, Nilsson 4:2

2. BLOEDORN, Żupiński, Bachhuber, Teska 2:4 (6:6)

3. SEIFERT – SALK, Berge, Fajfer Smolinski 4:2 (10:8)

4. ŁOKTAJEW, Żupiński, Baumann, Bachhuber 5:1 (15:9)

5. FAJFER, Lindbaeck, Baumann, Nilsson (d) 5:1 (20:10)

6. SEIFERT – SALK, Huckenbeck, Smolinski, Teska 3:3 (23:13)

7. BERGE, Łoktajew, Cyfer, Bloedorn 3:3 (26:16)

8. NILSSON, Seifert – Salk, Berge, Żupiński 2:4 (28:20)

9. CYFER, Huckenbeck, Łoktajew, Smolinski 4:2 (32:22)

10. BERGE, Lindbaeck, Bloedorn, Fajfer 2:4 (34:26)

11. HUCKENBECK, Fajfer, Bloedorn, Cyfer 2:4 (36:30)