Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Koszmarne karambole, kolejna kontuzja Luke’a Beckera, przebudzenie Mateusza Szczepaniaka. Tak można określić niedzielny hit 1. Ligi. Mecz pomiędzy Abramczyk Polonią Bydgoszcz i Enea Falubazem Zielona Góra obfitował w emocje, niestety często te negatywne. Po dziesięciu wyścigach bydgoszczanie prowadzili ośmioma punktami, lecz ostatecznie przegrali spotkanie 43:47.

 

Pierwszy wyścig zaczął się niefortunnie, od taśmy, która nie podniosła się na polach zewnętrznych i została zerwana. Michał Sasień zarządził powtórkę w pełnej obsadzie. W tym drugim podejściu najlepiej wystartował Kenneth Bjerre, na jego błąd tylko czyhał Przemysław Pawlicki, to jednak nie nastąpiło. Szymon Szlauderbach stracił pozycję na rzecz rywali. Wkrótce na trzecie miejsce, broniąc remisu, przedarł się Rasmus Jensen. Bieg juniorski to kolejny popis Wiktora Przyjemskiego. Do niego dołączył Olivier Buszkiewicz. Pozycję chciał zmienić Michał Curzytek i na trzecim okrążeniu wykorzystał stosowną okazję, zmniejszając rozmiary zwycięstwa gospodarzy. Znajomość bydgoskiego toru przez Krzysztofa Buczkowskiego zaowocowała jego zwycięstwem w biegu trzecim. Polak brawurowo objechał Benjamina Basso, którego refleks był najlepszy.

Pecha miał w czwartym ściganiu Michał Curzytek. Zabrakło dla niego miejsca po tym, jak spod taśmy wyskoczył Rohan Tungate i trącił jadącego na drugim torze Wiktora Przyjemskiego. Cała czwórka wróciła w powtórce. Tutaj nastąpiła mała powtórka biegu juniorskiego: Wiktor Przyjemski wyskoczył do przodu, gonił go Curzytek. Starsi uczestnicy rywalizacji zajęli dwie ostatnie pozycje. Jeden punkt Michała Szczepaniaka dał bydgoszczanom biegowy triumf 4:2, serię Abramczyk Polonia zamknęła z czterema punktami zapasu (14:10).

Drugi odcinek meczu otworzył remis. Rohan Tungate delikatnie ruszył się na starcie i nieomal dotknął taśmy, zdołał się jednak w porę zatrzymać. Ze startu wyskoczył za to Rasmus Jensen, którego ścigał duet gospodarzy, szczególnie Bejnamin Basso. Duńczyk obronił jednak swoją pozycję. Szósty wyścig to imponujący start pary zielonogórzan, jednak już w pierwszym łuku w jadącego zbyt szeroko Beckera jechał Olivier Buszkiewicz. Motocykle zakotłowały się i obaj zawodnicy z impetem gruchnęli na tor. Młody bydgoszczanin wrócił do parku maszyn, Amerykanin opuścił obiekt w karetce. Pierwsze diagnozy mówią o uszkodzeniu dłoni. W powtórce zjawiło się trzech żużlowców, Luke Becker z oczywistych względów nie mógł tego zrobić. W tej odsłonie nie działo się już praktycznie nic, bowiem Przemysław Pawlicki nie dał szans rywalom. W ostatnim wyścigu tej części zawodów znów zakotłowało się w pierwszym łuku, ale nikt nie upadł. To dało przewagę Krzysztofowi Buczkowskiemu. Dwa następne miejsca zajęli zawodnicy Abramczyk Polonii. Krzysztof Buczkowski stracił na samej mecie pozycję na rzecz Mateusza Szczepaniaka. Zwycięstwo 4:2 dało wynik 24:18 na korzyść bydgoszczan na tym etapie meczu.

Ósme ściganie obiecująco zaczęli bydgoszczanie, jednak zwycięsko z tego wyszedł tylko Wiktor Przyjemski. Sprytne manewry przyjezdnych zawodników sprawiły jednak, że David Bellego przeciął linię mety jako ostatni. Dziewiąty bieg to ten, w którym po raz pierwszy trzeba było zastąpić Luke’a Beckera. Jako rezerwa taktyczna podjął się tego Michał Curzytek, punktów jednak nie zdobył. Przechytrzyli go podopieczni Jacka Woźniaka. Swoje spotkanie gdzieś z przodu jechał Przemysław Pawlicki. Ostatnie ruszenie spod taśmy to kolejny start Curzytka. Walki nie było jednak wiele. Zawodnicy w biało-czerwonych kombinezonach pierwsi puścili sprzęgła, ich podwójne prowadzenie zmniejszył jednak Krzysztof Buczkowski. 4:2 oznaczało, że Abramczyk Polonia miała osiem punktów przewagi-34:26.

Kolejna część zawodów…i kolejny pech. Na drugim łuku pierwszego okrążenia jedenastego biegu Benjamina Basso pociągnęło, trącił Krzysztofa Buczkowskiego, a ten wpadł w Kennetha Bjerre. Dwaj ostatni z wymienionych upadli. Polak wstał o własnych siłach, ale Duńczyk w bydgoskich barwach skończył w karetce. Benjamin Basso został wykluczony z powtórki, zdaniem arbitra był bowiem winny całego zajścia. Kenneth Bjerre mimo nietęgiej miny sygnalizującej ból stawił się w drugim podejściu. Zielonogórzanie w tym biegu wyskoczyli ze startu, Przemysław Pawlicki znów w swojej lidze. Kenneth Bjerre przedarł się na drugie miejsce, musiał jednak o nią powalczyć z Krzysztofem Buczkowskim. W dwunastej odsłonie pojechała bardzo młoda czwórka zawodników. Olivier Buszkiewicz dobrze wystartował, jednak najpierw stracił pozycję na rzecz rywali, a na koniec wyprzedził go jeszcze kolega z pary. Zielonogórzanie byli lepszym duetem na starcie biegu trzynastego, jednak nosa utarł im Michał Szczepaniak, przechodząc na prowadzenie. To oznaczało remis 3:3 i nadal remis w meczu-39:39.

W wyścigu czternastym Rasmus Jensen wyprzedził Wiktora Przyjemskiego i zapewnił podział punktów w tej gonitwie. Tym samym młody bydgoszczanin doznał porażki po raz pierwszy w meczu. Ostatni bieg zadecydował o wyniku spotkania. Fenomenalnie z 18-latkiem poradził sobie Przemysław Pawlicki, robiąc tym samym miejsce dla Buczkowskiego. Dzięki temu Enea Falubaz triumfował 47:43.

11.kolejka 1. Ligi Żużlowej

Abramczyk Polonia Bydgoszcz-Enea Falubaz Zielona Góra 43:47 (pierwszy mecz 50:40, bonus  Enea Falubaz)

Abramczyk Polonia: Kenneth Bjerre 6+1 (3,1,1*,1), Mateusz Szczepaniak 10 (1,3,2,3,1), Szymon Szlauderbach 3+1 (0,1*,1,1), Bartosz Nowak NS, David Bellego 3 (2,1,0,0), Wiktor Przyjemski 11 (3,3,3,2,0), Olivier Buszkiewicz 3 (1,2,0), Benjamin Basso 7+2 (1*,2,3,w,1*)

Enea Falubaz: Przemysław Pawlicki 16 (2,3,2,3,3,3), Luke Becker 0 (0,u), Rasmus Jensen 9+3 (1*,3,1*,1*,3), Rohan Tungate 0 (0,0,0), Krzysztof Buczkowski 13+2  (3,2,2,2*,2,2*), Michał Curzytek 6+1 (2,2,0,0,2*), Maksym Borowiak 3 (0,0,3), Dawid Rempała NS

Bieg po biegu:

1. BJERRE, Pawlicki, Jensen, Szlauderbach 3:3

2. PRZYJEMSKI, Curzytek, Buszkiewicz, Borowiak 4:2 (7:5)

3. BUCZKOWSKI, Bellego, Basso, Becker 3:3 (10:8)

4. PRZYJEMSKI, Curzytek, Szczepaniak, Tungate 4:2 (14:10)

5. JENSEN, Basso, Szlauderbach, Tungate 3:3 (17:13)

6. PAWLICKI, Buszkiewicz, Bellego, Becker (u) 3:3 (20:16)

7. SZCZEPANIAK, Buczkowski, Bjerre, Borowiak 4:2 (24:18)

8. PRZYJEMSKI, Pawlicki, Jensen, Bellego 3:3 (27:21)

9. PAWLICKI, Szczepaniak, Bjerre, Curzytek 3:3 (30:24)

10. BASSO, Buczkowski, Szlauderbach, Curzytek 4:2 (34:26)

11. PAWLICKI, Buczkowski, Bjerre, Basso (w) 1:5 (35:31)

12. BOROWIAK, Curzytek, Szlauderbach, Buszkiewicz 1:5 (36:36)

13. SZCZEPANIAK, Buczkowski, Jensen, Bellego 3:3 (39:39)

14. JENSEN, Przyjemski, Basso, Tungate 3:3 (42:42)

15. PAWLICKI, Buczkowski, Szczepaniak, Przyjemski 1:5 (43:47)

Sędziował: Michał Sasień

Zawody rozegrane wg II zestawu startowego.