Piotr Pawlicki / fot. Tomasz Przybylski / GESS.PL
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Temat dotyczący oceny wydarzeń z piętnastego wyścigu meczu Fogo Unii Leszno z Moje Bermudy Stalą Gorzów ciągle rozgrzewa żużlowych kibiców. Wciąż nie jest bowiem jasne to, ile punktów wspomniane drużyny będą miały przypisane po rozstrzygnięciu wyniku tego spotkania. W najnowszym komunikacie PGE Ekstraligi można przeczytać, że władze rozgrywek poprosiły Główną Komisję Sportu Żużlowego o interpretację przepisów.

 

ŻUŻEL MOŻESZ OBSTAWIAĆ DO 500 ZŁOTYCH BEZ RYZYKA W FUKSIARZ.PL. ZAREJESTRUJ SIĘ TUTAJ

Sprawa dotyczy oczywiście tego, jaką kolejność sędzia Artur Kuśmierz powinien zaliczyć po wykluczeniu Piotra Pawlickiego z ostatniego biegu. W regulaminie jest przepis o konieczności zaliczenia wyniku w momencie zdarzenia, ale analizowane jest to czy starcie kapitana Byków z Szymonem Woźniakiem podchodzi pod ten artykuł.

– Ekstraliga Żużlowa w związku z prowadzonym procesem weryfikacji meczu 2. rundy PGE Ekstraligi FOGO UNIA Leszno – MOJE BERMUDY STAL Gorzów z dnia 17.04.2022 zwróciła się do GKSŻ o interpretację art. 92 ust. 3 Regulaminu Sportu Żużlowego w zakresie prawidłowości jego zastosowania w odniesieniu do weryfikowanego meczu i sytuacji, która miała miejsce w 15. wyścigu zawodów. Dalsze decyzje Ekstraligi Żużlowej w trwającym postępowaniu dotyczącym meczu, będą podjęte po wydaniu interpretacji GKSŻ – napisano w komunikacie PGE Ekstraligi.

Ten ruch może być o tyle istotny, ponieważ jeden z członków GKSŻ już przedstawił swoją opinię na temat wydarzeń z Leszna. Mowa oczywiście o Leszku Demskim, który w Magazynie PGE Ekstraligi tłumaczył, że podjęto decyzję niezgodną regulaminem.

Warto dodać, że władze rozgrywek mają na weryfikację wyniku 14 dni. Najpóźniej werdyktu w sprawie leszczyńsko-gorzowskiego pojedynku można się więc spodziewać na przełomie i maja.