Nie tak wyobrażał sobie swój start w Sanoku Austriak, Franz Zorn. Na skutek upadku w trzecim swoim starcie podczas sobotnich mistrzostw Europy Zorn odniósł kolejną już w ostatnim czasie kontuzję.
Dwa pierwsze starty były całkiem w porządku. W trzecim doszło do kolizji z Olsenem. Tym samym zawody skończyły się dla mnie przedwcześnie. Upadek był na tyle mocny że miałem problemy aby normalnie stać na nogach. Po powrocie do domu przeszedłem badania w szpitalu i niestety okazało się że doznałem złamania trzeciego kręgu lędźwiowego – mówi Zorn.
Tym samym starty Austriaka w mistrzostwach świata oraz w zawodach o Mistrzostwo Europy stoją na chwilę obecną pod znakiem zapytania.
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)
Żużel. Hit kolejki w Ipswich! Polacy pojadą dziś w Wielkiej Brytanii