Damian Ratajczak fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Damian Ratajczak na długo zapamięta swoją pierwszą galę PGE Ekstraligi. Utalentowany zawodnik wprawdzie nie wygrał „Szczakiela” dla najlepszego juniora sezonu, ale został nagrodzony w inny sposób. Stypendium przyznał mu Marcin Gortat.

 

Najlepszy polski koszykarz w historii od lat słynie z pomocy młodym talentom. Jego założona w 2009 roku Fundacja „Mierz Wysoko” organizuje obozy i treningi szkoleniowe dla dzieci, wyposaża szkoły i instytucje w sprzęt sportowy, a także przyznaje wspomniane stypendia. Pomimo tego, że główną dyscypliną wspieraną przez fundację jest koszykówka, to Gortat nie zamyka się na inne sporty.

Ratajczak będzie zatem kolejnym przedstawicielem żużla wspieranym przez Gortata. Warto dodać bowiem, że „miłość” byłego zawodnika m.in. Phoenix Suns czarnego sportu rozpoczęła się od wyjazdów na zawody bliskiego przyjaciela koszykarza – Rohana Tungate’a.

Ratajczak w imponującym stylu zadebiutował w polskich rozgrywkach. 16-latek błyskawicznie stał się najważniejszym zawodnikiem w formacji juniorskiej Fogo Unii Leszno. W swoim pierwszym sezonie w PGE Ekstralidze wykręcił średnią 1,245 punktu na bieg.