Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Kilkanaście dni temu duński rząd wprowadził nakaz wybicia ponad 15 milionów norek, które ich zdaniem stanowią realne zagrożenie dla zdrowia ludzi ze względu na przenoszenie zmutowanego koronawirusa. Dania jest największym eksporterem skór z norek w Europie. Decyzja o wybiciu wszystkich zwierząt to potężny cios dla duńskich hodowców. Wiele osób dołącza do protestu przeciwko decyzjom rządu, w tym także Leon Madsen.

W Danii rzeczywiście w ostatnich tygodniach zauważa się lawinowy wzrost liczby zakażonych zwierząt na fermach. Badania dowodzą jednak, że owa mutacja wirusa SARS-CoV-2 nie powinna zagrażać zdrowiu ludzi żyjących w pobliżu hodowli. Może jednak negatywnie wpływać na wytwarzanie przez organizm przeciwciała, co w konsekwencji mogłoby osłabić działanie potencjalnej szczepionki na koronawirusa.

Premier Danii kilka dni temu przyznał, że wybijanie wszystkich zwierząt rzeczywiście jest niezgodne z duńskim prawem. Pomimo tego rząd nadal prowadzi działania mające na celu pozbawienie życia ponad 15 milionów norek, w zamian za rekompensatę finansową dla hodowców. Wynagrodzenia te, podobnie jak w większości krajów nie mogą się jednak równać poniesionym stratom z powodu utraty hodowli.

Społeczeństwo nie kryje swojej złości odnośnie niezgodnych z prawem działań rządu. Wiele ludzi otwarcie protestuje i domaga się zmiany ekipy rządzącej. W mediach społecznościowych trwa akcja udostępniania postów mających na celu skłonić rząd do zaprzestania uśmiercania norek. Jeden z takich postów udostępnił również Leon Madsen, który sprzeciwia się działaniom duńskiego rządu.

SEBASTIAN SIREK